Premierę dramatu „Przed sklepem jubilera” Karola Wojtyły przedstawiły w środę budapeszteńska Opera i Teatr im. Voeroesmartyego z Szekesfehervaru z okazji Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego.
Reżyser przedstawienia, Janos Szikora powiedział PAP, że dramat Wojtyły jest dużo trudniejszy niż jakikolwiek inny tekst dramatyczny, którego zrozumienie ułatwia fabuła czy akcja. „Nie wystarczy go raz usłyszeć, trzeba nad nim myśleć.(…) Tutaj za tekstem kryje się wprawdzie historia, ale nie ona niesie słowa, tylko odwrotnie: słowa niosą historię. Dlatego podtytuł sztuki brzmi +Medytacja o sakramencie małżeństwa+. Na scenie trzeba znaleźć odpowiednią formę dla tej medytacji” – wskazał.
Jak podkreślił, tekst sztuki ma być wprowadzeniem w rozważania duchowe, a jego zrozumienie ułatwia muzyka wykorzystana w przestawieniu.
„Skoro już łączyć utwór Karola Wojtyły z muzyką, to najbardziej odpowiednia byłaby twórczość kompozytora, który poznał go za młodu i także studiował w Krakowie. W ten sposób wybór padł na utwory Krzysztofa Pendereckiego. Teraz uważam, że bardzo dobrze się stało, bo muzyka Pendereckiego bardzo pogłębia duchową warstwę tekstu” – powiedział.
W przedstawieniu wykorzystano dwa utwory Pendereckiego: „Pieśń cherubinów” na chór mieszany oraz kwartet smyczkowy nr 3.
Szikora powiedział, że po raz pierwszy zetknął się z twórczością dramatyczną św. Jana Pawła II w 1991 r., gdy przyjechał on na Węgry z pierwszą pielgrzymką. Papież odprawił wówczas mszę pod gołym niebem w Peczu przy granicy z Serbią. Szikora był wtedy reżyserem w Teatrze Narodowym w Peczu i postanowiono pokazać papieżowi jego sztukę „Brat naszego Boga”.
„Papież nie mógł wtedy obejrzeć tego przedstawienia i dostał tylko album z fotosami. Ale miałem wtedy okazję zobaczyć młodzieńczą twarz tego niezwykłego człowieka. Mnie, reżysera teatralnego, bardzo zaskoczyło, że ktoś, kto całkowicie zerwał z życiem świeckim, może tak dobrze znać trudności, pułapki i problemy świeckiego życia” – powiedział Szikora.
52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny w Budapeszcie rozpoczął się w niedzielę i potrwa do 12 września, kiedy to zakończy się mszą św. odprawioną przez papieża Franciszka.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ kib/