Uroczyste poświęcenie ormiańskiego krzyża (chaczkaru) wmurowanego przy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Fot. PAP/J. Turczyk
Kard. Kazimierz Nycz i ambasador Armenii w Polsce Edgar Ghazaryan odsłonili w sobotę przed Świątynią Opatrzności Bożej pierwszy w Polsce chaczkar - kamienny krzyż ormiański. Poświęcił go eparcha Kościoła katolickiego dla Armenii abp Rafał Minassuan.
Chaczkar - ormiański krzyż kamienny - został ufundowany przez ambasadora Armenii w Polsce Ghazaryana i abp. Minassuana w hołdzie św. Janowi Pawłowi II, wybitnemu synowi polskiej ziemi, wielkiemu przyjacielowi Ormian.
Uroczystość tę poprzedziła msza św. sprawowana w obrządku ormiańsko-katolickim. Przewodniczył jej abp Minassuan z Armenii.
W homilii armeński hierarcha powiedział, że Kościół ormiański akurat obchodzi tydzień poświęcony krzyżowi świętemu. "Dla wielu krzyż jest zgorszeniem, a dla wielu znakiem zwycięstwa. Krzyż jest wielkim znakiem miłości Boga do człowieka. Nie ma w życiu człowieka żadnej wartości, jeśli nie ma w nim Boga" - podkreślił abp Minassuan.
Nawiązując do obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę i Armenię niepodległości, hierarcha armeński powiedział, że dziś podczas tej mszy św. modlimy się "za wszystkich bohaterów, którzy oddali swoje życie za nas, byśmy mogli żyć w wolnym kraju".
Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który jest ordynariuszem Kościoła ormiańsko-katolickiego w Polsce, w słowie skierowanym do uczestników uroczystości podkreślił, że "Kościół ormiański jest jednym z najstarszych Kościołów chrześcijańskich". Dodał, że "w Polsce Ormianie są od pokoleń, przez wieki wnosili wielki wkład w kulturę Polski".
"Wspominamy także historię Ormian w Armenii. W ostatnich stu latach, chciałoby się powiedzieć, że jest ona podobna do naszej historii. Łączy nas rok 1918. Ale wiemy doskonale, nie chcemy tego przemilczać, że droga do tego roku 1918, począwszy od XX wieku aż do roku 1915, była niestety była dla Armenii drogą niezwykle krwawą, była męczeńska i ludobójcza. Potem przyszedł krótki czas wolności, podobnej do tej odzyskanej w Polsce, a potem ta historia niedobra zatoczyła koło przez bliskość, a następnie przynależność do Związku Radzieckiego. Pamiętamy o tym i modlimy się w intencji wolności Armenii" - mówił kard. Nycz.
Nawiązując do liturgii armeńskiej, metropolita warszawski powiedział, że "dobrze, iż ona pochyla się nad Chrystusowym krzyżem, ponieważ jest on znakiem łączności między naszymi narodami". "Do tego dochodzi jeszcze osoba Jana Pawła II, który wyczuwał i miał szczególną bliskość do Ormian, która wyraziła się wiele razy, a najbardziej w roku 2001 podczas Jego pielgrzymki do Armenii. Krzyż ormiański przy Świątyni Opatrzności Bożej, który zostanie poświęcony, niech będzie znakiem i symbolem tych wielkich płaszczyzn wspólnego działania, znakiem naszej dalszej współpracy, naszej bliskości i naszej serdeczności. Tu w tym miejscu zbudowanym, by upamiętniać historię Polski, która przez wieki była wielowymiarowa. Wkład w tę historię i kulturę mają liczne narody, w tym również Ormianie" - zaznaczył kard. Nycz.
Ambasador Armenii w Polsce Ghazaryan, przemawiając na zakończenie mszy św., powiedział, że jest to historyczny dzień dla wszystkich Ormian mieszkających w Polsce. Przypomniał, że 21 września Armenia obchodziła Dzień Narodowy Republiki Armenii. "I w tym symbolicznym roku świętujemy razem z Polską stulecie niepodległości naszych państw. Ponadto mamy inny wspaniały jubileusz 40. rocznicę wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. I dzisiaj w Warszawie przed Świątynią Opatrzności Bożej - jednym z głównych kościołów w Polsce - stanie chaczkar - krzyż kamienny ku czci św. Jana Pawła II. Był on papieżem, który świętował razem z nami, ze wszystkimi chrześcijanami w 2001 r. 1700-lecie Armenii i jako głowa państwa watykańskiego oficjalnie uznał ludobójstwo Ormian" - podkreślił ambasador Armenii. (PAP)
Autor: Stanisław Karnacewicz
skz/ joz
