Odpust Wniebowzięcia Matki Bożej rozpocznie się w niedzielę w sanktuarium pasyjno-maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej, duchowej stolicy Małopolski. Uroczystości, które odbywają się niemal 400 lat, rokrocznie gromadzą setki tysięcy wiernych. Potrwają tydzień.
"Mszy św., która w niedzielę zainauguruje uroczystości odpustowe, przewodniczył będzie biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej Jacek Kiciński. Po eucharystii wyruszy procesja Współcierpienia Matki Bożej z kalwaryjskiej bazyliki do Domku Matki Bożej na dróżkach. Na zakończenie procesji zostaną odśpiewane nieszpory" – poinformował w czwartek rzecznik kalwaryjskiego sanktuarium, bernardyn o. Tarsycjusz Bukowski.
Uroczystości odpustowe zwieńczy msza św., którą w niedzielę 18 sierpnia odprawi kard. Zenon Grocholewski. Będzie się on modlił wspólnie z metropolitą krakowskim abp. Markiem Jędraszewskim.
Kustosz kalwaryjskiego sanktuarium o. Konrad Cholewa przypomniał, że "duchowość maryjna jest wpisana w polski naród". "Kalwaria Zebrzydowska jest duchowym centrum południa Polski i pobożność maryjna istnieje tu od początku istnienia sanktuarium" – zaznaczył.
Początki odpustu sięgają XVII w., gdy powstał kalwaryjski klasztor bernardynów. Skromna początkowo procesja Pogrzebu i Chwały Matki Bożej w święto Wniebowzięcia szybko się rozrosła. W latach trzydziestych tego wieku pojawiła się kapela oraz wojsko, a nieco później – salwy armatnie.
W połowie XVII w. bernardyni urządzali już dwie procesje: 13 sierpnia – Zaśnięcia Matki Bożej, i 15 sierpnia – Wniebowzięcia.
Po pierwszym rozbiorze Polski z dróżek kalwaryjskich zniknęły elementy militarne. W procesji Wniebowzięcia pojawiła się natomiast asysta dziewcząt z różnych miejscowości.
Współcześnie szczególnymi względami cieszy się asysta cieszyńska. Wydarzeniem, które ją zainicjowało, była pielgrzymka do Kalwarii księcia cieszyńskiego Adama Wacława. Przybył tam w 1614 r. W dokumencie z XVIII w. jest wzmianka, że w 1740 r. młodzież ze Śląska Cieszyńskiego, z Cieszyna, Skoczowa i Frydku, uzyskała specjalne przywileje. Mogą m.in. nieść trumnę z figurą Matki Bożej.
Rozkwit obrzędów związanych z Wniebowzięciem przypadł na XX w. Po II wojnie światowej został zmodyfikowany program uroczystości. Aby bardziej uwzględnić duchowe potrzeby wiernych, wprowadzono polskie nieszpory zamiast nabożeństw łacińskich. Od tego czasu procesję Wniebowzięcia kończy uroczysta suma pontyfikalna.
Kilka lat temu wprowadzono procesję Współcierpienia Matki Bożej. "Dróżki Matki Bożej w Kalwarii Zebrzydowskiej składają się z trzech części: Współcierpienia Maryi z Jezusem, Zaśnięcia oraz Wniebowzięcia. Wcześniej mieliśmy dwie procesje. Kilka lat temu zrodził się jednak pomysł, aby zorganizować również procesję Współcierpienia. Obecnie inauguruje ona uroczystości odpustowe" – wyjaśnił o. Konrad Cholewa.
Główne uroczystości w Kalwarii Zebrzydowskiej zawsze odbywają się w pierwszą niedzielę po 15 sierpnia. Ma to związek z kard. Karolem Wojtyłą, który jako metropolita krakowski zawsze uczestniczył w uroczystościach Wniebowzięcia na Jasnej Górze w Częstochowie. Chciał jednak też pielgrzymować do Kalwarii. Dlatego zaproponował, by bernardyni przenieśli odpust.
Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej ufundowała na początku XVII w. rodzina Zebrzydowskich. Równolegle z klasztorem Bernardynów wybudowano dróżki przypominające kompozycją miejsca święte w Jerozolimie. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ joz/