Do połowy przyszłego roku samorząd Rudy Śląskiej chce zakończyć remont zabytkowej willi przy głównej ulicy w centralnej dzielnicy Nowy Bytom. Równoległe prace trwają w sąsiednim dawnym domu gościnnym huty, tzw. Floriance, w którym ma znaleźć się pałac ślubów.
Oba efektowne budynki z początków XX w. położone są w północnej części dzielnicy Nowy Bytom, tuż przy kompleksie dawnej huty żelaza Friedenshütte (obecnie Huta Pokój). Nad okolicą góruje również zabytkowa 40-metrowa konstrukcja wielkiego pieca Huty Pokój. Samorząd docelowo chce przejąć ją, zrewitalizować i uczynić wizytówką miasta.
Dwie niszczejące okazałe wille miasto przejęło w 2015 r. W styczniu br. podpisało umowę na remont Florianki, mieszczącej się pod adresem ul. Niedurnego 73. W piątek poinformowało natomiast o harmonogramie prac w budynku przy ul. Niedurnego 75, w którym powstać mają lokal gastronomiczny oraz lokale użytkowe.
W ubiegłym roku właściciel tego obiektu, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej - Towarzystwo Budownictwa Społecznego, wzmocnił jego fundamenty. W tym roku, za ok. 1 mln zł, wykona konstrukcję i pokrycie dachu, wymieni stropy piwnic, poddasza oraz dobuduje windę.
W przyszłym roku miejska spółka chce łącznym kosztem ok. 4 mln zł m.in. wymienić posadzki, tynki i schody wewnętrzne, przebudować instalacje – od elektrycznej, przez centralne ogrzewanie i gazową, po wodno-kanalizacyjną, a także zająć się elewacją oraz stolarką okienną i drzwiową. Za rok powinny też rozpocząć się prace związane z zagospodarowaniem terenu.
Miasto zaplanowało zakończenie tych robót w połowie 2019 r. W podobnym czasie – po remoncie wartym niespełna 8 mln zł – powinna też być już gotowa Florianka. Kamienica z charakterystyczną elewacją z cegły glazurowanej w kolorach brązowym, żółtym, białym i niebieskim, została wzniesiona w 1905 r. w stylu secesyjnym, jako dom gościnny Friedenshütte.
Miasto odkupiło wpisany do Rejestru Zabytków Woj. Śląskiego budynek przy ul. Niedurnego 73, w którym wcześniej działał pensjonat, rozważając początkowo umieszczenie w nim biblioteki. W ub. roku proponowało, że wyremontuje obiekt pod kątem umieszczenia w nim urzędu metropolitalnego Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Ostatecznie samorząd zdecydował o wyremontowaniu Florianki na własne potrzeby, chcąc stworzyć reprezentacyjne miejsce, w którym pary będą mogły zawrzeć związek małżeński i w którym będzie można przyjmować przybyłych do miasta gości. Na miejscu działać ma też kawiarnia.
W tym obiekcie remont również obejmuje: pokrycie dachu, odnowienie elewacji, zaizolowanie przyziemia czy instalacje. Odrestaurowane zostanie zabytkowe wyposażenie, w tym klatka schodowa. Na parterze znajdą się sala konferencyjna i restauracja, na piętrze zaplanowano trzy apartamenty i drugą salkę konferencyjną, a na poddaszu - pomieszczenia biurowe. W piwnicy przewidziano szatnię i kawiarnię. Dobudowana ma zostać winda.
Wygląd zmieni też ogród przy Floriance. Planowane są w nim m.in. nasadzenia drzew oraz kwiatów i wymiana oświetlenia. Część ogrodu zostanie utwardzona, aby w przyszłości, z myślą o ślubach, można było tam stawiać namiot.
Obie remontowane kamienice mieszczą się ok. 400 metrów od gmachu magistratu. Po drodze, przy głównej ul. Niedurnego, działa jeszcze Miejskie Centrum Kultury im. Henryka Bisty.(PAP)
autor: Mateusz Babak
edytor: Jacek Ensztein