Okres Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego to w woj. podlaskim czas prawosławnego kolędowania. W dużej części regionu można wtedy spotkać prawosławnych kolędników z tradycyjnymi gwiazdami. Kolęd Kościoła wschodniego można posłuchać też na koncertach.
Prawosławni, których największe w kraju skupiska są na Białostocczyźnie, a także wierni innych obrządków wschodnich, świętują we wtorek drugi dzień Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego. Przypada ono trzynaście dni po świętach katolickich. Według szacunków soboru biskupów polskiej Cerkwi w tym terminie obchodzi je ponad 90 proc. parafii prawosławnych w Polsce.
Podobnie jak u katolików jedną z ważnych bożonarodzeniowych tradycji jest kolędowanie. Wiąże się z tym również zwyczaj tzw. świętych wieczorów, które trwają od nocy Bożego Narodzenia aż do Święta Objawienia Pańskiego (19 stycznia). To czas śpiewania kolęd.
"Zawarta jest w nich nasza wiara, teologia, religijność, obyczajowość, nasza duchowa kultura. Dlatego kolędowanie jest tak bliskie prawosławiu. Kultywujemy je i zachowujemy w swoich domach" – podkreślił w bożonarodzeniowym orędziu zwierzchnik Cerkwi w Polsce metropolita Sawa.
Kolęda, jako forma muzyczna, przywędrowała do prawosławia z Zachodu stosunkowo niedawno, bo w XVII w. Ludność prawosławna, zwłaszcza słowiańska, bardzo szybko się do niej przekonała. W czasie świąt według kalendarza juliańskiego kolędy słychać zwłaszcza na wsi, gdzie tradycję starają się podtrzymywać m.in. członkowie zespołów folklorystycznych, miejscowych chórów parafialnych czy bractw cerkiewnych.
W Kościele prawosławnym nie ma tradycji budowy szopek – w cerkwiach ich miejsce zajmują wystawione do adoracji ikony Bożego Narodzenia. Dlatego też nie ma grup kolędniczych z szopkami, są za to kolorowe gwiazdy kolędnicze.
Według dawnych zwyczajów taka gwiazda powinna być zbudowana w czasie postu poprzedzającego święta. Zdobiona frędzlami z bibuły w środku ma najczęściej ikonę przedstawiającą Boże Narodzenie, niektóre gwiazdy są też podświetlane. Kolędujące grupy zbierają datki np. na remont cerkwi, potrzeby prawosławnych klasztorów albo działalność zespołów czy organizacji.
W województwie podlaskim usłyszeć można prawosławne kolędy w różnych językach. Nie tylko po polsku, ale także w języku białoruskim, ukraińskim czy rosyjskim, czyli w językach mniejszości narodowych.
W okresie bożonarodzeniowym takich kolęd można posłuchać w tym regionie także na koncertach. W najbliższy czwartek i piątek w Operze i Filharmonii Podlaskiej odbędą się 37. Prawosławne Wieczory Kolęd. Weźmie w nich udział blisko 20 chórów, głównie dziecięcych, młodzieżowych i parafialnych, z Polski, Białorusi i z Ukrainy. W niedzielę odbędą się też w Białymstoku 10. prezentacje zespołów kolędniczych "Gwiazda i kolęda", organizowane przez Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne w Polsce. (PAP)
Autor: Robert Fiłończuk
rof/ joz/