Trzy wirtualne ścieżki zwiedzania to najnowsza propozycja Muzeum Książąt Czartoryskich dla tych, którzy do Krakowa nie mogą dotrzeć osobiście i tych, którzy są ciekawi, jakie zabytki znajdują się w kolekcji placówki. Od momentu otwarcia - w grudniu 2019 roku – muzeum odwiedziło ponad 200 tys. osób.
Frekwencję taką osiągnięto pomimo faktu, że w Muzeum Książąt Czartoryskich ze względów konserwatorskich obowiązują limity osób, które mogą jednocześnie oglądać eskpozycję oraz ograniczenia związane z pandemią. W najbliższych dniach uruchomione zostaną trzy ścieżki zwiedzania online, dzięki którym będzie można zobaczyć wnętrze muzeum i poszerzyć wiedzę o 30 obiektach m.in. z sali poświęconej rodowi Czartoryskich, z kolekcji sztuki średniowiecznej oraz o "Damie z gronostajem" Leonarda da Vinci i "Krajobrazie z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta.
"Zwiedzanie wirtualne to w dzisiejszym muzealnictwie standard. Ma nas zachęcić i przygotować do obcowania z oryginałem" – mówił w poniedziałek dziennikarzom dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Andrzej Szczerski.
Osobom ze szczególnymi potrzebami muzeum oferuje m.in. ścieżkę sensoryczną z kopiami eksponatów i opisami w alfabecie Braille’a, możliwość zwiedzania z audiodeskrypcją i w języku migowym. Dla osób ze spektrum autyzmu urządzony został pokój wyciszenia.
Muzeum Książąt Czartoryskich, które jest oddziałem krakowskiego Muzeum Narodowego, zostało otwarte w grudniu 2019 roku. Po wieloletniej przerwie spowodowanej remontem konserwatorskim. Prace budowlane, wyposażenie obiektu i przygotowanie nowej ekspozycji kosztowały ponad 56 mln zł. Około 70 proc. tej kwoty pochodziło z funduszy UE, a konieczny wkład własny zagwarantowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dyrektor Szczerski przypomniał, że remont konserwatorski pałacu przy ul. św. Jana był największym przedsięwzięciem, jakie Muzeum Narodowe realizowało w ostatnich latach. Dodał, że nie byłoby to możliwe bez wsparcia finansowego, a przede wszystkim nie doszłoby do skutku, gdyby nie zakup w grudniu 2016 roku z inicjatywy wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego kolekcji książąt Czartoryskich i przekazanie jej do zbiorów MNK.
"Bardzo ważne są niepoliczalne efekty tego imponującego pod względem skali przedsięwzięcia. Pokazaliśmy na nowo jak ważne jest muzeum – muzeum tradycyjne w swoim kształcie i formie, a jednoczenie korzystające z nowych narzędzi, jakim dysponuje współczesne muzealnictwo; jak bardzo ważne jest piękno, treść i historia tej kolekcji, która jest dowodem, jak ważne są dzieła sztuki dla tożsamości narodowej" – mówił dyrektor Szczerski.
Przedstawiciel Komisji Europejskiej Przemysław Kalinka mówił w poniedziałek, że UE chętnie dofinansowuje projekty z dziedziny kultury, ponieważ traktuje dziedzictwo Polski jako część dziedzictwa europejskiego. "Wsparcie w samym programie +Infrastruktura i Środowisko+ dla polskiej kultury i dziedzictwa kulturowego wyniosło ponad pół miliarda euro, a w dwóch perspektywach 2007-13 i 2014-2020 mówimy o środkach powyżej 2 mld euro" – powiedział Kalinka. Dodał, że także w kolejnej perspektywie budżetowej UE będą pieniądze dla sektora kultury m.in. na cyfryzację i innowacje.
MNK za remont i aranżację Muzeum Książąt Czartoryskich zdobyło kilka naród, m.in. Grand Prix w konkursie Sybilla w kategorii wydarzenie muzealne roku, statuetkę Property Design Awards za design i wnętrze w obiektach publicznych, Grand Prix w konkursie "Lider Dostępności” za stworzenie budynku dostosowanego do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, a jednocześnie pięknego oraz nagrodę w konkursie "Kraków bez barier". Przebudowa i aranżacja obiektu została też doceniona w konkursie Stowarzyszenia Architektów Polskich 2020 i nominowana do nagrody European Museum of the Year.
Projekt "Przeszłość Przyszłości – remont i wyposażenie Muzeum Książąt Czartoryskich" przygotowało Biuro Projektów Lewicki Łatak, a aranżacji ART FM. Prace trwały 1437 dni. W pałacu wymieniono instalacje i zadbano o to, by był on dostępny dla osób niepełnosprawnych z różnymi dysfunkcjami. W 2020 roku budynek zyskał iluminację.
Zabytki zostały umieszczone w 152 gablotach, z których 40 historycznych zostało poddano modernizacji. Zespół pracowników pod kierownictwem dr Katarzyny Płonki-Bałus na potrzeby wystawy stałej opracował naukowo 1216 dzieł sztuki. Z kolei 55-osobowy zespół konserwatorów przygotował 904 obiekty. W różnym zakresie konserwowane były obrazy na płótnie i drewnie, tkaniny, ceramika, szkło, rzeźby, grafiki i militaria. Dzięki dofinansowaniu dla muzealnego laboratorium zakupiony został spektrometr, kupiono także sprzęt do digitalizacji zbiorów oraz mobilny mikroskop do pracowni konserwacji malarstwa.
To nie koniec prac w kompleksie Muzeum Książąt Czartoryskich. Po otwarciu w maju wyremontowanego Arsenału, gdzie w nowej odsłonie prezentowane są zabytki sztuki starożytnej, rozpoczął się remont tzw. "klasztorka". Prace mają kosztować ok. 12 mln zł (środki SKOZK i ministerstwa kultury) i potrwają do czerwca 2023 roku. "Chcemy tam umieścić ekspozycję stałą z obiektami z czasu, gdy Czartoryscy przebywali w Paryżu. Projekt aranżacji tej przestrzeni i scenariusz ekspozycji jest już wykonany, prace budowlane trwają" - podkreśla koordynator projektu Mariola Kulczyńska.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion
wos/ aszw/