Do 28 stycznia w Muzeum Fotografii w Krakowie można oglądać wystawę prezentującą wybór prac Edwarda Steichena z różnych etapów jego twórczości. Artysta jest uznawany za jednego z ojców współczesnej fotografii.
Ekspozycja "Edward Steichen (1879–1973). Wybrane fotografie z kolekcji MNAHA w Luksemburgu" pokazywana jest od połowy października zeszłego roku w MuFo przy ul. Rakowickiej.
Jak informuje placówka, jest to pierwsza w Polsce retrospektywna prezentacja twórczości tego wyjątkowego artysty złożona w całości z autorskich odbitek z kolekcji luksemburskiego Musée national d'archéologie, d'histoire et d'art.
Na wystawie prezentowany jest wybór prac artysty z różnych okresów – od wczesnych piktorialistycznych krajobrazów, przez portrety tworzone na początku XX wieku w Nowym Jorku i Paryżu, zdjęcia modowe i reklamowe z dwudziestolecia międzywojennego, powstałe w czasie, kiedy Steichen odpowiadał za linię fotograficzną magazynów "Vogue" i "Vanity Fair", aż po najpóźniejsze prace fotografa.
Odbitki prezentowane na krakowskiej wystawie pochodzą z daru, który trafił do muzeum w Luksemburgu w 1985 roku na życzenie Edwarda Steichena.
Martyna Nowicka z Muzeum Fotografii poinformowała, że na zakończenie wystawy placówka przygotowała bogaty program wydarzeń towarzyszących: wykładów, oprowadzań (zarówno z kuratorem, jak i w języku ukraińskim) oraz spacer fotograficzny po Krakowie inspirowanych nowojorskimi eskapadami Edwarda Steichena oraz Alfreda Stiegliza.
Edward Steichen jest uznawany za jednego z ojców współczesnej fotografii. Sławę zdobył jako portrecista, był mistrzem fotografii modowej i reklamowej, a także kuratorem Działu Fotografii w nowojorskim Museum of Modern Art odpowiedzialnym za stworzenie wystawy "Rodzina człowiecza" ("The Family of Men"), wizualnego eseju o równości i różnorodności ludzi, złożonego z ponad 500 zdjęć autorstwa 273 fotografek i fotografów. Wystawę po raz pierwszy zaprezentowano w MoMA w 1955 roku, a w późniejszych latach trafiła do 150 krajów na całym świecie. W latach 1959–1960 prezentowano ją także w Polsce.(PAP)
rgr/ itm/