Budynek Sądu Okręgowego w Lublinie, cerkiew w Kobylanach, dwór w Dąbiu oraz willa w Kazimierzu Dolnym uznane zostały za najlepiej odnowione zabytki w ubiegłym roku w Lubelskiem. Gospodarzom obiektów wręczono w piątek nagrody – Laury Konserwatorskie.
Konkursy o Laury Konserwatorskie organizowane są w Lublinie od 2000r. Nagrody przyznaje lubelski wojewódzki konserwator zabytków za prace o wysokiej jakości, zmierzające do kompleksowego przywrócenia zabytkom dawnej świetności i utrwalenie ich wartości. Wyróżnienia są równorzędne, nie łączą się z korzyściami materialnymi. Dotychczas łącznie przyznano ich 68.
Lubelski wojewódzki konserwator zabytków Dariusz Kopciowski podkreślił, że wiele zabytków w regionie odzyskuje świetność, ale jeszcze dużo pracy w tym zakresie pozostało do wykonania.
„Konserwacja praktycznie nigdy się nie kończy. Troska o zabytek spoczywa na właścicielu. Państwo dotuje prace konserwatorskie, tych pieniędzy nie jest wiele, lubelski urząd konserwatorski dysponuje rocznie kwotą 1,2 mln zł na ten cel. Ale dotacje przyznaje też minister kultury, są środki unijne, fundusze norweskie” – powiedział PAP Kopciowski.
W tegorocznym konkursie przyznane zostały cztery Laury Konserwatorskie.
Nagrodzono remont budynku mieszczącego obecnie Sąd Okręgowy w Lublinie, szczególnie za pieczołowite odrestaurowanie wystroju wnętrz, w tym nowoodkrytych dekoracji. Budynek ten wzniesiony został w latach 1874-1876, według projektu Juliana Ankiewicza, jako siedziba Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, od 1934 r. służy sądownictwu.
Podczas trzyletnich prac remontowych m.in. odnowiono drewniany, bogato zdobiony, strop w sali konferencyjnej, odtworzono dawny dekoracyjny parkiet, podano konserwacji zdobienia klatki schodowej, rzeźbione obramowania drzwi i sztukaterie. Ze ścian usunięto boazerię i przywrócono ich dawną kolorystykę. Dawny blask odzyskały rzeźby na fasadzie gmachu.
Parafia prawosławna w Kobylanach otrzymała Laur Konserwatorski za kompleksowe odrestaurowanie tamtejszej cerkwi. Jej murowany budynek pochodzi z końca XIX w., projektował go Wiktor Syczugow. Cerkiew była zniszczona w czasie I wojny światowej oraz wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r., pełniła wówczas funkcję stajni. Remontowano ją w latach 30. oraz 80. ub. wieku. Kompleksowe prace przeprowadzone w latach 2014-16 przyniosły rekonstrukcję zwieńczenia wieży i kopuły nawy głównej. Remontem objęto całą strukturę świątyni, ściany obwodowe, sklepienia, dachy, stolarkę okienną i drzwiową, posadzki i instalacje.
Prywatny właściciel, Juliusz Barański, wyróżniony został za odremontowanie konserwację murowanego XIX-wiecznego dworu w Dąbiu. Od II wojny światowej do 1998 r. dworek mieścił szkołę, po czym kilka lat niszczał nieużytkowany, jego stan konserwator określił jako „katastrofalny”. Nowy właściciel przeprowadził prace, które przywróciły budynkowi historyczne walory. Gruntowny remont pozwolił odtworzyć historyczny układ wnętrz z sienią i salonem, odtworzony został taras i schody od strony ogrodu, przywrócono dawny wygląd wnętrz, uporządkowano zabytkowy park.
Inny prywatny właściciel, Marcin Zaremski, otrzymał Laur Konserwatorski za prace konserwatorskie przy modernistycznej willi wzniesionej w Kazimierzu Dolnym w latach 30. ub. wieku, wg projektu Lecha Niemojewskiego. Willa została zbudowana dla profesora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Tadeusza Pruszkowskiego, uważanego za odkrywcę Kazimierza Dolnego. Wzniesiony z kamienia, nieotynkowany, trójkondygnacyjny budynek jest dobrze widoczny od strony Wisły - obok ruin zamku i baszty. Remont przywrócił dobry stan techniczny willi. (PAP)
kop/