Upamiętnienie ks. radcy Franciszka Długosza, więźnia Dachau – Studzionka, 12 kwietnia 2024. Źródło: IPN
Przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej i Kościoła upamiętnią w najbliższy piątek w Studzionce w powiecie pszczyńskim działacza niepodległościowego ks. Franciszka Długosza, zmarłego w 1940 r. w niemieckim obozie Dachau. Mszy św. będzie przewodniczył metropolita katowicki abp Adrian Galbas – podał IPN.
Jak poinformowała Monika Kobylańska z katowickiego oddziału IPN, uroczystość rozpocznie się o godz. 18 kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Studzionce, gdzie przed laty ks. Długosz pełnił posługę. Po mszy uczestnicy w procesji przejdą na cmentarz parafialny, gdzie zostanie złożona urna z ziemią z KL Dachau oraz zostanie poświęcony symboliczny grób ks. Długosza, ufundowany przez Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach. Uroczystości zorganizuje oddział IPN w Katowicach oraz parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Studzionce.
Ks. Franciszek Długosz urodził się 8 stycznia 1874 r. w Kolonii Śliwa należącej do parafii w Woźnikach. Pomagał rodzicom w gospodarstwie i równocześnie przygotowywał się do gimnazjum. Nauki pobierał u ks. Teodora Christopha z Miasteczka Śląskiego. Został przyjęty w gimnazjum w Bytomiu, gdzie w 1895 r. odebrał egzamin dojrzałości. W tym samym roku zgłosił się na Wydział Teologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego. Święcenia kapłańskie przyjął w czerwcu 1899 r.
Po święceniach został przez przełożonych wysłany do Poczdamu, a po dwóch latach rozpoczął posługę w Berlinie. Na Śląsk wrócił w 1905 r. - trafił do parafii w Gostomi w powiecie prudnickim. Jak podaje E-ncyklopedia wiedzy o Kościele katolickim silesia.edu.pl, z powodu ożywionej działalności w okresie plebiscytu na Górnym Śląsku musiał wyjechać z Gostomi. Przydzielono mu parafię Wniebowzięcia NMP w Studzionce.
5 stycznia 1927 r. został mianowany radcą duchownym. Był zwolennikiem rządów sanacyjnych, związał się z Narodowo-Chrześcijańskim Zjednoczeniem Pracy. W 1937 r. został wybrany do Śląskiej Rady Obozu Zjednoczenia Narodowego. Krótko przed II wojną światową wybudował w Studzionce dom parafialny i tam, jako emeryt, zamierzał spędzić w spokoju swoje ostatnie lata. Po wybuchu wojny, w listopadzie 1939 r., został aresztowany. Po dwóch tygodniach został zwolniony, ale w maju 1940 r. ponownie uwięziony i wywieziony do Dachau. Zmarł tam 6 czerwca 1940 r. i następnego dnia został spalony w monachijskim krematorium. Za zasługi w okresie plebiscytu ks. Długosz został odznaczony Gwiazdą Górnośląską i Srebrnym Krzyżem Zasługi.(PAP)
kon/ miś/
