W Zagrodzie Kurpiowskiej w Kadzidle (Mazowieckie) zrekonstruowano pierwszy z obiektów, które spłonęły podczas pożaru w 2015 r. Do skansenu przeniesiono oryginalną, drewnianą kurpiowską oborę. Dwa kolejne obiekty, stodoła i olejarnia, pojawią się tam do końca roku.
Przyczyną pożaru, jaki strawił w lipcu 2015 r. część drewnianych zabudowań w Zagrodzie Kurpiowskiej, było podpalenie. Ogień zniszczył m.in. dwie zabytkowe stodoły pochodzące z miejscowości Tatary i Surowe wraz z wyposażeniem. Straty oszacowano wówczas na ok. 400 tys. zł. Sprawców podpalenia nie udało się wykryć, z tego powodu śledztwo zostało umorzone.
„Drewniana obora o konstrukcji zrębowej, która na nowo stanęła w Zagrodzie Kurpiowskiej w Kadzidle, została przeniesiona z sąsiedniej miejscowości Jeglijowiec. Obecnie trwają ostatnie prace przy jej ponownym zestawianiu. W czerwcu obiekt będzie przykryty słomą, a następnie, prawdopodobnie już w lipcu, zostanie zakonserwowany” – powiedziała PAP Maria Samsel, dyrektor ostrołęckiego Muzeum Kultury Kurpiowskiej.
Plan rekonstrukcji obiektów skansenu w Kadzidle został podzielony na etapy - właśnie z uwagi na konieczność ich konserwacji, a także ze względu na niezbędne uzupełnienia, zgodne z kurpiowską sztuką budowlaną.
„Uzupełnienia musi wykonać fachowiec, majster, który potrafi zaciosać drewnianą belkę na tak zwany zamek, czyli zacios kurpiowski. Jest jeden taki specjalista w Kadzidle i to on, na ile pozwoli mu czas, będzie sukcesywnie pracował przy zestawianiu kolejnych obiektów. Czasu wymaga także konserwacja. W przypadku obory oraz sprzętów rolniczych, które pozyskaliśmy na rekonstruowaną ekspozycję, odbędzie się ona metodą gazowania i zostanie przeprowadzona przez wyspecjalizowaną firmę. Potrwa to mniej więcej dwa, trzy tygodnie. W ten sposób zabezpieczony będzie sam obiekt architektury oraz muzealia ruchome” – wyjaśniła Samsel.
W rekonstruowanej oborze Zagrody Kurpiowskiej w Kadzidle zostanie zaaranżowana ekspozycja hodowli zwierząt. W planach jest także przeniesienie do skansenu dwóch oryginalnych drewnianych stodół i chałupy, która zostanie przeznaczona na tradycyjną karczmę kurpiowską.
„Mamy wytypowane oryginalne obiekty w terenie. Do końca tego roku planujemy jeszcze przeniesienie do Zagrody Kurpiowskiej jednej z dwóch stodół. Będzie to budynek z miejscowości w pobliżu Kadzidła. Chcemy także postawić w skansenie nowy obiekt, olejarnię. Zostanie ona zbudowana z elementów dawnej drewnianej obory, które ocalały z pożaru” – zapowiedziała Samsel.
Działający od 1991 r. skansen Zagroda Kurpiowska w Kadzidle to jedna z najmniejszych tego typu placówek muzealnych w Polsce. Przed pożarem znajdowało się tam 12 obiektów, w tym chaty i stodoły charakterystyczne dla tradycyjnej drewnianej zabudowy wiejskiej z przełomu XIX i XX w. z terenu Puszczy Kurpiowskiej. Skansen rocznie odwiedza ok. 9 tys. osób.
Od 18 do 19 czerwca w Kadzidle odbędzie się 8. Światowy Zjazd Kurpiów z panelem dyskusyjnym „Kurpie – a to Polska właśnie”. W tamtejszym skansenie zaplanowano w tym czasie m.in. Festiwal Folkloru Weselnego z tradycyjnym barwnym Weselem Kurpiowskim, a także jarmark kurpiowskiej sztuki ludowej. (PAP)
mb/ abr/