Pokazanie różnych materiałów i technik, z których można wykonać szopkę bożonarodzeniową przyświecało autorom tegorocznej wystawy świątecznej w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. W poprzednich latach prezentowano m.in. szopki z różnych rejonów świata.
Muzeum Górnośląskie w Bytomiu co roku przygotowuje cieszącą się popularnością wystawę szopek bożonarodzeniowych. Jak mówi kuratorka tegorocznej wystawy Anna Grabińska-Szczęśniak, poprzednie edycje opierały się na porównaniu śląskich betlejek z szopkami azjatyckimi, afrykańskimi, amerykańskimi, europejskimi, krakowskimi czy dolnośląskimi.
„W tym roku na wystawie pokazujemy szopki ze świata, spoglądając szczególnie na materiał – więc nie tylko na folklor w danej szopce, występujące w niej figurki Świętej Rodziny czy zwierząt, ale przede wszystkim na to, z czego została wykonana. Okazuje się bowiem, że szopkę można stworzyć ze wszystkiego” – wskazała kuratorka.
Wyjaśniła, że celem wystawy jest pokazanie różnic w stylu, kształcie i rozmiarze szopek oraz w materiałach użytych do zobrazowania przyjścia Jezusa na świat. Każda z blisko 60 szopek na ekspozycji, wykonanych od końca XIX w. do czasów współczesnych, jest z innego materiału.
„Część obiektów wykonano z surowca charakterystycznego dla danej szerokości geograficznej (mahoń, bambus, liście bananowca, drewno jakarandy), inne – z materiałów powszechnych w wielu regionach świata (porcelana, glina, gips, papier), a kilka powstało pod wpływem mody, zapotrzebowania kupujących bądź też trendów konkursowych – stworzono je z szyszek, klocków Lego czy z plastiku” – wymieniła Grabińska-Szczęśniak.
Wśród eksponatów są szopki w puzderku od pierścionka, w łupinie orzecha czy w tykwie. Z kolei figury świętych wykonano ze sznurka, porcelany, ceramiki i najróżniejszych gatunków drewna.
„Zwraca uwagę szopka, w której Święta Rodzina jest w podziemiach kopalni. Trudno przejść obojętnie obok szopek z Japonii, Brazylii i z różnych zakątków Afryki. Ciekawym eksponatem jest ponadto klamra do damskiego paska, również z motywami bożonarodzeniowymi” – zasugerowała kuratorka.
Tegoroczna wystawa zestawia szopki bożonarodzeniowe ze zbiorów Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu z szopkami ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Warszawie, Muzeum w Żorach, Muzeum w Tarnowskich Górach, Muzeum w Rudzie Śląskiej i od kolekcjonerów prywatnych.
Wystawa „Boże Narodzenie bez granic. Szopki ze świata” będzie dostępna do 2 lutego 2024 r. w budynku Muzeum Górnośląskiego przy ul. Korfantego 34, tzw. pałacyku. To wzniesiona na przełomie XIX i XX w. dawna siedziba bytomskiej landratury, czyli starostwa.
Jak podaje w swoim opisie bytomskie muzeum, „eklektyczny budynek z czerwonej cegły, pełen wieżyczek, mansard, ryzalitów, różnego kształtu okien, poraża wręcz bogactwem detali architektonicznych zaczerpniętych z różnych epok”.
„Wszystko to w zamyśle architekta tworzyć miało styl rodzimy, mający być architektoniczną kwintesencją niemieckości. Ozdobą budynku jest wielka sala na piętrze, dawniej miejsce obrad rady powiatu, dziś wnętrze reprezentacyjne muzeum” – zachęca Muzeum Górnośląskie w Bytomiu.(PAP)
Autor: Mateusz Babak
mtb/ joz/