Odnalezione i niepublikowane dotąd dzieło ks. Karola Wojtyły „Katolicka etyka społeczna”, które przyszły papież napisał jako skrypt wykładów z teologii, zaprezentowano w poniedziałek w sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.
Jest to niepublikowany skrypt wykładów dla studentów teologii, które Wojtyła napisał przed 60 laty, gdy wykładał najpierw na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, a następnie w seminarium duchownym – poinformowała dyrektor Instytutu Jana Pawła II dr Agnieszka Lekka-Kowalik. Wyjaśniła, że rękopis skryptu, przez długi czas zapomniany, odnalazł w domu przy ul. Kanonicznej ks. prof. Tadeusz Styczeń. Autorzy publikacji dotarli również do czterech maszynopisów, które wraz z rękopisem posłużyły jako podstawa publikacji.
"Mimo że ta publikacja została napisana 60 lat temu i nie zastąpi współczesnego wykładu, pozostaje wciąż bardzo aktualnym wprowadzeniem w katolicką naukę społeczną, w takie terminy, jak: dobro wspólne, państwo, naród i społeczeństwo" – oceniła dr Lekka-Kowalik.
Wyjaśniła, że publikacja skierowana jest przede wszystkim do studentów teologii, a także badaczy myśli Karola Wojtyły.
"Czytając ją, można prześledzić rozwój myśli i nauczania ks. Karola Wojtyły, potem biskupa, a wreszcie papieża Jana Pawła II" – zaznaczyła. Dodała, że coś dla siebie odnajdą w niej też osoby, które po prostu są zainteresowane katolicką nauką społeczną.
Zdaniem dr Lekkiej-Kowalik z książki jasno wynika, że w ocenie rozmaitych kwestii społecznych "Karolowi Wojtyle chodzi o prawdę, a nie o wygranie dysputy. To nie jest tak, że Wojtyła opowiada się jasno po jednej stronie: albo indywidualizm albo kolektywizm, albo prawica albo lewica. Wojtyła mówi: +przyjrzyjmy się każdej z tych doktryn i zobaczmy, co tam jest dobrego w służbie człowieka+. I ta postawa poszukiwania prawdy, a nie zwycięstwa w dyskusji, powinna być uniwersalna dla każdego naukowca, dziennikarza i w ogóle każdego człowieka" – oceniła.
Podkreśliła, że publikacja podejmuje bardzo konkretne problemy, np. wartości pracy, problemu wyzysku, i odpowiada na pytania: czym jest naród, państwo i Kościół, jakie są prawa i obowiązki człowieka.
"Lektura skryptu powinna pokazać ciągłość nauczania Kościoła od czasów młodości Wojtyły aż do nauczania papieża Franciszka" – wyjaśniła Lekka-Kowalik.
Kierownik Katedry Teologii i Edytorstwa Wydziału Nauk Humanistycznych KUL dr Wojciech Kruszewski zaznaczył, że w rękopisie "Katolickiej etyki społecznej" znajdują się drobne inskrypcje, które ks. Wojtyła wpisywał zawsze na górnym marginesie strony. Są to m.in. dewiza AMDG, czyli skrót od słów: "Ad maiorem Dei gloriam" (łacińska dewiza Towarzystwa Jezusowego znacząca "Na większą chwałę Bożą"), czy fragmenty hymnów z brewiarza. Zdaniem Kruszewskiego zapiski te pokazują, że Karol Wojtyła to był "bardzo pobożny ksiądz".
"Inskrypcje te stale towarzyszyły jego pracy intelektualnej. Dla niego akt twórczości naukowej nie był odseparowany od wysiłku duchowego. Cały czas próbował zwrócić swoje myśli ku Bogu" – podkreślił Kruszewski.
Dodał, że podobne inskrypcje znajdują się także na innych rękopisach Wojtyły. "Można powiedzieć, że mamy do czynienia ze stałą tendencją. To charakteryzowało w ogóle twórczą pracę Wojtyły" – ocenił.
Zdaniem rektora KUL ks. prof. Antoniego Dębińskiego katolicka nauka społeczna jest istotną częścią nauczania Kościoła, a zaprezentowany skrypt – ważnym przyczynkiem do dyskusji na temat aktualności i podstawowych zagadnień tej dyscypliny.
"Poprzez to dzieło możemy też śledzić, obserwować i dyskutować na temat warsztatu Karola Wojtyły – wybitnego intelektualisty i profesora, który z KUL był związany przez 24 lata"– podkreślił. Według niego publikacja pokazuje Wojtyłę jako człowieka skupionego na tym co najważniejsze – na rzeczywistości nadprzyrodzonej. (PAP)
Autor: Iwona Żurek
iżu/ joz/