20 maja kulminacja obchodów 25-lecia działalności Goethe-Institut w Krakowie

Sterowane przez lalkarzy marionetki potrafią wspinać się, pokonywać przeszkody, skakać, okazywać emocje i komunikować się z publicznością, dlatego jak podkreślają organizatorzy wydarzenia DUNDU nie jest wyłącznie spektaklem pochodzącej ze Stuttgartu grupy artystycznej, ale doświadczeniem, które porusza widzów na całym świecie.

Wśród urodzinowych atrakcji będzie projekcja w formie mappingu 3D na fasadzie budynku Goethe-Institut przygotowana przez artystów z Urbanscreen – grupy, która realizowała projekty w tak spektakularnych miejscach, jak gmach opery w Sydney, Kunsthalle w Hamburgu czy Pałac Prezydencki w Bukareszcie.

"Motywem przewodnim projektu, który przygotowujemy dla Krakowa jest język. Zastanawialiśmy się, jak go przedstawić i stworzyliśmy własny system znaków i symboli, który będzie pokazywał procesy przetwarzania i komunikacji. Na pewno język będzie pokazany inaczej i bardzo kolorowo. Sama jestem ciekawa, jaki będzie efekt" – mówiła podczas wtorkowej konferencji prasowej Janna Schmidt z Urbanscreen. Jak podkreśliła nie po raz pierwszy grupa tworzy mapping 3D na zabytkowych obiektach. "Pracowaliśmy już z budynkami historycznymi i bardzo podoba nam się kontrast między tradycyjną, historyczną architekturą a nowoczesnymi środkami wyrazu" – powiedziała Schmidt.

20 maja późnym wieczorem na krakowskim Rynku rozpocznie się silent disco czyli taneczne szaleństwo w słuchawkach na głowie. Zabawę poprowadzą z okien biblioteki Instytutu: DJ Dunkelbunt z Wiednia, DJ Clarice z Berlina i DJ KiXnare z Krakowa. Dla chętnych przygotowano 500 słuchawek.

"Świetlne urodziny" Goethe-Institut potrwają dłużej niż jeden wieczór. Od 22 maja na dziedzińcu budynku będzie można oglądać instalację "Kometa" Matyldy Sałajewskiej. Artystka zdradziła we wtorek, że instalacja będzie stworzona ze 100 luster zawieszonych w powietrzu, a będzie można ją oglądać zarówno z dołu, jak i z góry.

26 maja w Goethe-Institut odbędą się Targi Perspektyw "Z niemieckim zajdziesz daleko" czyli spotkanie z przedstawicielami firm z Polski, Niemiec i Austrii, które poszukują pracowników władających językiem niemieckim oraz uczelni, oferujących atrakcyjne kierunki studiów prowadzone w tym języku.

Tego samego dnia wieczorem podjęta zostanie próba ustanowienia rekordu Guinessa w prowadzeniu najdłużej lekcji językowej, która ma trwać 25 godzin. "Będzie to ogromne wyzwanie i wysiłek dla wszystkich. Znaleźliśmy 15 śmiałków, którzy przystąpią do tej próby, a lekcję poprowadzi jeden z naszych najlepszych lektorów Peter Seraphim" - mówił we wtorek Wojciech Dzido z działu językowego Goethe-Institut. Jak zauważył 25 godzin to ponad 30 godzin lekcyjnych (kurs semestralny to ok. 56 lekcji).

Uczestnicy językowego maratonu będą mieli przerwy na posiłki i krótki odpoczynek, a także wsparcie dietetyka. Lekcja będzie się odbywać w podziemiach Instytutu i będzie transmitowana na żywo do holu głównego.

Wstęp na wydarzenia jubileuszowe jest wolny. Goethe-Institut z główną siedzibą w Monachium, jest instytutem kultury Republiki Federalnej Niemiec. Jego placówki zajmują się promocją i nauczaniem języka niemieckiego oraz współpracą kulturalną. Działają w 98 krajach na całym świecie. W Polsce Goethe-Institut jest od 1991 r. obecny w Warszawie a od maja 1992 r. w Krakowie.(PAP)

wos/ pat/