Fot. polskidom.lt
W Wilnie rozpoczęły się w piątek XII Dni Kultury Polskiej. Podczas dziewięciodniowego festiwalu organizowanego przez Dom Kultury Polskiej (DKP) zaprezentowany zostanie bogaty program wydarzeń artystycznych obejmujący spektakle teatralne, koncerty, pokazy filmowe, spotkania z twórcami.
W ramach cieszącego się dużą popularnością festiwalu z jubileuszowym koncertem w sobotę wystąpi również Polski Artystyczny Zespół Pieśni i Tańca „Wilia”, który w tym roku obchodzi 70-lecie.
- Nasz festiwal, mający na celu prezentację i popularyzację polskiej kultury, jest jednym z największych i najbardziej różnorodnych takich przedsięwzięć w Wilnie – powiedziała PAP Bożena Mieżonis, koordynatorka projektów kulturalnych w DKP.
Festiwal jest też jednym z najbardziej oczekiwanych i obleganych wydarzeń. – Bilety na piątkowy spektakl „O!Peretka” Teatru im. St. Witkiewicza z Zakopanego zostały wysprzedane w ciągu jednego dnia, a na koncert Andrzeja Piasecznego, który odbędzie się w sali koncertowej z 2,4 tys. miejsc, bilety znikły w ciągu dwóch dni – podkreśla Mieżonis.
Początkowo wydarzenia festiwalowe były bezpłatne. Teraz na większość spektakli, koncertów, seansów filmowych sprzedaje się bilety za symboliczną cenę, by – jak podkreśla koordynatorka – „skontrolować widownię”.
- Z oferty Dni Kultury Polskiej w Wilnie korzystają głównie Polacy mieszkający na Litwie, ale coraz częściej też Litwini. W tym roku na spektakl muzyczny „Śluby Panieńskie” Kujawsko-Pomorskiego Teatru Muzycznego w Torunie przygotowaliśmy libretto w języku litewskim, a prezentowane filmy będą miały angielskie napisy – tłumaczy Mieżonis.
Kolejnym elementem litewskim Dni Kultury Polskiej będzie koncert jazzowy kwintetu Mariusza Bogdanowicza Silence z udziałem Piotra Schmidta oraz gościa specjalnego z Litwy Kestutisa Vaiginisa.
Nie zapomniano o najmłodszych. W piątek na scenie DKP Teatr Baj wystąpi dwukrotnie ze spektaklem „Czerwony Kapturek (bajka myśliwska)”.
Oczekiwanym wydarzeniem tegorocznej edycji Dni Kultury Polskiej jest koncert zespołu pieśni i tańca „Wilia”. Był to pierwszy polski zespół, który w 1955 r. powstał za wschodnią granicą Polski po II wojnie światowej. W sobotę galowym koncertem uczci on swoje 70-lecie. Przed ponad dwutysięczną widownią wystąpi 250 artystów, kilka pokoleń zespołu.
Zespół „Wilia”, którego nazwa pochodzi od rzeki płynącej przez Wilno, jest zaliczany do filarów zachowania polskości na Wileńszczyźnie. Występy „Wilii” w Wilnie zawsze były wydarzeniem w życiu litewskich Polaków. W czasach radzieckich było to manifestowanie polskości, a teraz – rodzinne, wielopokoleniowe spotkania.
„Wilia” - propagująca polski folklor - wychowała niejedno pokolenie wileńskich Polaków. Do zespołu należą całe rodziny. Wśród obecnych członków zespołu są wnukowie tych, którzy przed 70 laty zakładali zespół, a byli to studenci Uniwersytetu Wileńskiego, absolwenci pierwszej powojennej szkoły polskiej w Wilnie, legendarnej Szkoły Średniej nr 5.
Dzięki „Wilii” na Wileńszczyźnie powstało wiele polskich zespołów artystycznych; dawni członkowie zespołu założyli m.in. zespoły „Wilenka”, „Świtezianka”, „Zgoda”, „100 uśmiechów”.
„Wilia” ma w repertuarze folklor różnych regionów Polski, polskie tańce ludowe i narodowe, pieśni i tańce ziemi wileńskiej, ale też pieśni patriotyczne oraz XIX-wieczne pieśni i tańce dworskie.
Za całokształt działalności artystycznej i kultywowanie tradycji polskich na Litwie zespół został wyróżniony wieloma odznakami i medalami Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Litewskiej, miedzy innymi: odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, Medalem im. Oskara Kolberga, odznaką Marszałka Senatu RP „Złoty laur”.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ kar/ lm/