Rektor i delegacja Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego udają się do Lwowa, żeby zorientować się w potrzebach Ukraińców i porozmawiać o wspólnych projektach – poinformowało we wtorek biuro prasowe KUL.
Biuro prasowe uniwersytetu przekazało we wtorkowym komunikacie, że rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski i zarząd Fundacji Rozwoju KUL udadzą się do Lwowa, gdzie spotkają się z metropolitą lwowskim abp. Mieczysławem Mokrzyckim, odwiedzą Katolicki Uniwersytet Ukraiński, Lwowski Uniwersytet Medyczny im. Daniela Halickiego i Instytut Teologiczny im. Św. Arcybiskupa Józefa Bilczewskiego, a także Cmentarz Orląt Lwowskich.
Wskazano, że celem delegacji jest zorientowanie się w obecnych potrzebach i rozmowa o projektach, które można przeprowadzić.
Cytowany w komunikacie ks. prof. Kalinowski przypomniał, że na KUL jest kilkuset studentów, doktorantów i pracowników z Ukrainy, którym uniwersytet pomaga od początku wojny. Przygotowania do świadczenia pomocy, wskazał rektor, lubelski uniwersytet rozpoczął jeszcze przed wybuchem konfliktu.
"Opracowaliśmy specjalny plan działań, który następnie wdrożyliśmy. Uruchomiliśmy pomoc socjalną, prawną, psychologiczną i duszpasterską" – wymienił rektor KUL. Dodał, że dzięki zaangażowaniu społeczności akademickiej w wolontariat udało się zorganizować 20 transportów z darami, które dotarły do Ukrainy, a także przygotować miejsca noclegowe dla osób uciekających przed wojną, przeprowadzić zbiórkę pieniężną i rozpocząć kursy językowe. "Pod hasłem pomocy Ukrainie odbyły się też tegoroczne KULturalia" – przypomniał.
Rektor KUL wskazał także na niedzielną mszę świętą w języku ukraińskim, która od grudnia ub. r. odprawiana jest w kościele akademickim KUL. Pierwszą celebrował biskup kijowsko-żytomierskiego Witalij Krywicki.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ joz/