Instytut Pamięci Narodowej w Krakowie przekazał we wtorek Małopolskiemu Kuratorium Oświaty pierwszą pulę książek dotyczących historii Polski w języku ukraińskim. Zgodnie z zapowiedziami, książki trafią do małopolskich szkół, w których uczą się uchodźcy.
Jak poinformował podczas briefingu dr Michał Wenklar, zastępca dyrektora Oddziału IPN w Krakowie, wśród publikacji przekazanych we współpracy z resortem edukacji i nauki są dwie pozycje w języku ukraińskim, stanowiące podstawę do nauki historii Polski.
„Zależy nam na tym, żeby pomóc tym uczniom w poznaniu historii i kultury tego kraju, który udzielił im schronienia i być może na jakiś czas stanie się dla nich domem” - podkreślił przedstawiciel IPN.
Pierwszą z przekazanych kuratorium publikacji – wskazał Wenklar – jest "Przewodnik po historii Polski". Książka ta została przygotowana już w 2016 roju w kilku wersjach językowych, w tym ukraińskiej specjalnie z myślą o czytelnikach zagranicznych, którzy po raz pierwszy spotykają się z polską historią. Krakowski IPN przekazał kuratorium 500 egzemplarzy.
„To jest krótka książeczka, która zawiera najważniejsze informacje o historii Polski od chrztu Polski w 966 roku, do czasów współczesnych, wejścia Polski do NATO, jak i Unii Europejskiej” - wyjaśnił Wenklar.
Jak mówił, druga publikacja - „Polska - zarys dziejów” jest już „poważniejszym podręcznikiem, szerszą pracą zbiorową ukazującą zarys, syntezę historii Polski, przeznaczoną dla uczniów ostatnich klas szkoły podstawowej i klas szkół średnich”.
„Bogato ilustrowana, napisana przystępnym językiem, już specjalnie opracowana z myślą o ukraińskich czytelnikach. Ta książka na etapie wydawniczym była recenzowana przez ukraińskiego historyka i w szczególny sposób porusza wspólne momenty polsko-ukraińskiej historii” - zapowiedział przedstawiciel IPN.
Według niego na razie do małopolskich szkół trafi kilkadziesiąt egzemplarzy tej pozycji, a IPN szykuje szerszą akcję z nią związaną na początek roku szkolnego we wrześniu – wtedy do polskich szkół zostanie przekazany większy dodruk tej książki.
Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak podkreśliła podczas briefingu, że dzięki przekazanym publikacjom „możemy do uczniów ukraińskich przyjść z bardzo poważnym przekazem historycznym”.
„Ogromnie się cieszę z tego, że książka, która będzie im przekazana, dotycząca historii Polski była już konsultowana z ukraińskimi naukowcami. To jest dla mnie szalenie ważne, bo od razu mówi to nam, że jest współpraca nawet na etapie uzgadniania przekazywanych treści młodym ludziom” - wskazała.
Kurator mówiąc o przyjęciu ukraińskich dzieci do polskich szkół po rozpoczęciu wojny w tym kraju oceniła, że najlepszą formą „łagodnego wejścia w społeczeństwo” okazały się oddziały przygotowawcze organizowane w szkołach.
„Najlepszą, sprawdzoną i dobrze funkcjonującą metodą, to są oddziały przygotowawcze, gdzie młodzi Ukraińcy intensywnie uczą się języka polskiego - mają zagwarantowane sześć godzin, a można to zwiększyć nawet do 20 godzin” - wyjaśniła.
Jedną z placówek w Krakowie, która prowadzi cztery oddziały przygotowawcze, do których uczęszcza blisko 70 ukraińskich uczniów jest Szkoła Podstawowa nr 55. Dyrektor tej szkoły Janusz Świerczek poinformował, że była ona już przygotowana do nowej sytuacji, bo z początkiem tego roku szkolnego uruchomiła pierwsze takie oddziały.
„To doświadczenie bardzo nam pomogło w tej sytuacji, która nastała w lutym - korzystając ze swojego doświadczenia rozszerzyliśmy działalność do czterech oddziałów, żeby przyjąć te dzieci, które uciekły z Ukrainy w wyniku wojny” - mówił.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ dki/