Absolwenci szkół podstawowych będą mogli składać dokumenty o przyjęcie do dowolnej liczby szkół ponadpodstawowych – zadecydowali w czwartek stołeczni radni.
Za uchwałą było 37 radnych, nikt nie był przeciw, wstrzymało się 17 osób.
Beata Murawska, zastępca dyrektora biura edukacji w ratuszu przypomniała podczas debaty podczas czwartkowej sesji Rady Warszawy, że w ubiegłym roku podczas pierwszej rekrutacji po wejściu w życie reformy MEN, Rada Warszawy po raz pierwszy w historii wyraziła zgodę, by nie ograniczać uczniom liczby placówek, do których mogą składać wnioski rekrutacyjne.
Przekonywała, że to zwiększyło szanse kandydatów. Jak dodała, nieprawdą jest, iż składanie wniosków do nielimitowanej liczby placówek, blokuje miejsca innym kandydatom.
Radni PiS zgłosili wniosek, by zawęzić wybór w postępowaniu rekrutacyjnym do 10 placówek. Jak mówił w imieniu radnych Błażej Poboży (PiS), proponują ograniczyć liczbę składanych aplikacji z uwagi na to, iż opierają się na opiniach młodych ludzi, których ta sytuacja dotknęła w latach ubiegłych.
Jak wskazał, w trakcie rekrutacji tzw. podwójnego rocznika, wielu bardzo dobrych absolwentów składało swe wnioski do kilkudziesięciu najlepszych szkół, licząc na to, że się dostaną.
"Konsekwencja była taka, że bardzo dobrzy absolwenci nie dostali się do żadnej placówki, a osoby, które wykazały się większym sprytem (…), które zachowały się w tym wypadku racjonalnie, do dobrych szkół w pierwszej turze rekrutacji się dostali" – przekonywał. Jak dodał, aby nie tworzyć wśród młodych ludzi fałszywego poczucia większej gwarancji, proponują zawęzić wybór podczas rekrutacji do 10 placówek.
"Trudno mi przyznać rację takiemu twierdzeniu, że uczeń, który był bardzo dobrym uczniem, z uwagi na to, że wybrał 25 czy kilkadziesiąt szkół nie dostał się do żadnej, a gdyby wybrał 10 to na pewno by się do którejś dostał. (…) Jestem pewna, że jest dokładnie na odwrót" – kontrargumentowała Dorota Łoboda, przewodnicząca Komisji Edukacji Rady Warszawy.
Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, która również zabrała głos podczas debaty nad uchwałą, podkreśliła, że miasto przygotowuje bardzo szeroką kampanię informacyjną dla uczniów dotyczącą rekrutacji do szkół. Jak mówiła, w ubiegłym roku ponad 4 tys. uczniów nie dostałaby się do szkół pierwszego wyboru, gdyby nie rozszerzono naboru do nieograniczonej liczby placówek.
Podkreśliła, że nikt nikogo nie zmusza do ilu szkół ma składać wnioski rekrutacyjne. "Może złożyć do nieograniczonej liczby - to przywilej, a nie obowiązek i młodzież z tego przywileju w ubiegłym roku korzystała" - podkreśliła.
Jak zaznaczyła, głosy rodziców młodzieży są takie, że "ten system się sprawdził". "W tym roku chcemy również rekrutację uzupełniającą rozszerzyć o rekrutację on-line, by młodzież nie musiała przenosić dokumentów" – zapowiedziała.
Wniosek PiS nie został przyjęty.
Radni przyjęli uchwałę w sprawie składania wniosków o przyjęcie do publicznych szkół ponadpodstawowych prowadzonych przez m.st. Warszawę, zgodnie z którą od roku szkolnego 2020/2021 w postępowaniu rekrutacyjnym do klas pierwszych czteroletnich liceów ogólnokształcących, pięcioletnich techników i branżowych szkół I stopnia działających w Warszawie, absolwenci szkół podstawowych mogą składać wniosek o przyjęcie do dowolnej liczby szkół, które prowadzą postępowanie rekrutacyjne.
Zgodnie z obowiązującą uchwałą z lat poprzednich, wniosek o przyjęcie do publicznej szkoły mógł być złożony do nie więcej niż trzech wybranych publicznych szkół, chyba że organ prowadzący dopuści możliwość składania wniosku do więcej niż trzech wybranych publicznych szkół.
W uzasadnieniu uchwały zaznaczono, że przyjęta w ubiegłym roku uchwała w sprawie składania wniosków o przyjęcie do publicznych liceów ogólnokształcących, techników i branżowych szkół I stopnia została przyjęta jedynie na rok szkolny 2019/2020, ponieważ dotyczyła zarówno absolwentów gimnazjów, jak i absolwentów szkół podstawowych biorących udział w postępowaniu rekrutacyjnym. "Ze względu na tzw. podwójny rocznik wprowadzono możliwość składania przez kandydatów wniosku o przyjęcie do dowolnej liczby szkół, a w nich wyboru dowolnej liczby oddziałów. Takie rozwiązanie zwiększało szanse kandydatów na przyjęcie do szkoły na pierwszym etapie postępowania i nie ma przeszkód, aby było wykorzystane w kolejnych rekrutacjach" – czytamy w uzasadnieniu uchwały.(PAP)
dka/ mark/