Uczniowie Szkoły Polskiej przy ambasadzie RP w Moskwie włączyli się w obchody Dnia Polonii i Polaków za Granicą, nadsyłając przez internet życzenia dla rodaków i nagrania z hymnem narodowym. Od połowy marca szkoła działa w trybie zdalnym.
Jak co roku, z okazji Dnia Polonii i Dnia Flagi uczniowie brali udział w konkursie Fundacji Wolność i Demokracja (WiD) na życzenia dla rodaków. Kartkę bądź życzenia w dowolnej technice uczniowie przesyłają drogą elektroniczną. "Forma była zupełnie dowolna. Dzieci miały zaproponować to, co potrafią" - powiedziała PAP kierownik szkoły Barbara Waliczko. Życzenia często przybierały formę filmiku, na którym uczniowie, ubrani w barwy biało-czerwone, deklamowali wiersz bądź śpiewali piosenkę po polsku.
Uczniowie przesyłają także swoje wykonania hymnu narodowego nagrane np. telefonem komórkowym. Niektórym dzieciom w śpiewaniu hymnu pomagają rodzice. Informatycy szkoły będą starali się połączyć te filmiki w jedną całość. Uczniowie dołączali także do organizowanego przez Fundację WiD dyktanda z języka polskiego "Ja piszę, Ty piszesz, My piszemy... po polsku", jednak z powodów technicznych - dyktando po raz pierwszy odbywa się online - daleko nie wszystkim się to udało.
Od 14 marca, z powodu epidemii koronawirusa i zamknięcia instytucji edukacyjnych w Rosji, polska szkoła działa w trybie zdalnym. Uczniowie pracują na odległość, wielu - z daczy, na które wyjechali wraz z rodzicami. W Rosji trwają dni wolne od pracy z powodu pandemii, na które nałożył się długi weekend związany ze świętami 1 maja i 9 maja. Wielu mieszkańców stolicy, która wciąż jest największym w Rosji ogniskiem infekcji, starało się wyjechać na ten czas za miasto.
Z tego powodu obchody Dnia Polonii w szkole w Moskwie "znalazły się w rzeczywistości wirtualnej", ale dzieci są z nią obeznane i "doskonale się w tym czują" - powiedziała Waliczko. "Wszyscy są w domu, pracujemy w domu – fizycznie (jesteśmy) osobno, a miała nas połączyć idea – +duchem razem+" - dodała.
"Ta sytuacja – kiedy są razem w domu - zmobilizowała i uczniów, i rodziców" - oceniła kierownik szkoły. "(Uczniowie) to mali ambasadorowie Polski w Moskwie. To ogromna zasługa nauczycieli i rodziców, że mimo tej trudnej sytuacji mobilizują się, starają się być razem" - dodała.
W placówce przy ambasadzie w Moskwie uczy się ponad 100 dzieci i nastolatków z rodzin o polskich korzeniach i małżeństw polsko-rosyjskich oraz dzieci Polaków czasowo mieszkających i pracujących w stolicy Rosji.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ ap/