Premier Ewa Kopacz wręczyła ponad 90 stypendiów Prezesa Rady Ministrów za wybitne osiągnięcia w roku szkolnym 2013/2014. Otrzymali je najlepsi uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, których ukończenie umożliwia uzyskanie świadectwa dojrzałości.
"Te stypendia mają swoją piękną 17-letnią tradycję, aż trudno policzyć, ilu młodych, zdolnych ludzi odbierało tu swoje stypendia. To jest znak, że w młodych Polakach od zawsze tkwił wielki potencjał. Patrzę z dumą na waszą grupę, bo wiem, ile was to kosztowało wysiłku, bo nic nie przychodzi lekko" - powiedziała premier do stypendystów zgromadzonych na środowej uroczystości w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Kopacz zaznaczyła, że dziś polscy uczniowie są najlepiej wykształceni w Europie. "To nie jest tylko opinia prezesa rady ministrów czy ministra edukacji, takie opinie przedstawiają badania międzynarodowe. Nasze szkoły, nasze uczelnie są bardzo wysoko w rankingach na świecie, a absolwenci naszych wyższych uczelni są bardzo poszukiwanymi pracownikami w różnych prestiżowych firmach, w różnych sektorach gospodarczych" - powiedziała.
"Te stypendia mają swoją piękną 17-letnią tradycję, aż trudno policzyć, ilu młodych, zdolnych ludzi odbierało tu swoje stypendia. To jest znak, że w młodych Polakach od zawsze tkwił wielki potencjał. Patrzę z dumą na waszą grupę, bo wiem, ile was to kosztowało wysiłku, bo nic nie przychodzi lekko" - powiedziała premier do stypendystów.
"Tak patrzę na was i sobie myślę, że może na tej sali siedzi przyszły prezydent Polski, może siedzi przyszły premier rządu, może wreszcie siedzi ktoś, kto wymyśli 100-procentowo skuteczne lekarstwo na raka, może ktoś, kto poleci w kosmos, albo ktoś, kto będzie miał możliwość zdobycia złotego medalu olimpijskiego. Pamiętajcie, że niezależnie od tego, skąd jesteście, czy jesteście z Kluczborka, czy z Solca Kujawskiego, czy z Wrocławia, czy wreszcie z Radomia, pamiętajcie, że nikt nie może wam zabrać marzeń" - podkreśliła premier.
Dodała, że wtedy, gdy sama była w średniej szkole, nie przypuszczała, że będzie premierem, choć marzenia miała różne. "Jeśli bardzo wierzymy w to, co chcemy w życiu robić, to się to sprawdza. Dlatego dbajcie o swoje marzenia. Jeszcze raz wam bardzo, bardzo serdecznie gratuluję. Trzymam za was kciuki" - powiedziała.
Stypendium Prezesa Rady Ministrów może otrzymać tylko jeden uczeń danej szkoły, który otrzymał promocję z wyróżnieniem, uzyskując przy tym najwyższą średnią ocen w szkole. Szansę mają także ci, którzy wykazują szczególne uzdolnienia w co najmniej jednej dziedzinie wiedzy, uzyskując w niej najwyższe wyniki, a z innych co najmniej dobre. Stypendium wynosi 2580 zł. Środki na wypłatę stypendiów zabezpieczane są w rezerwie celowej budżetu państwa, co roku w wysokości ok. 11 mln zł.
Za wybitne osiągnięcia w roku szkolnym 2013/2014 w całym kraju przyznano 3 786 stypendiów premiera. (PAP)
dsr/ jbr/ je/