Otwarcie wystawy „KUL uniwersytetem niepodległej Polski 1918-2018” w gmachu Senatu. Fot. PAP/T. Gzell
Sylwetki osób związanych z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, m.in. ówczesnego kard. Karola Wojtyły, plansze poświęcone historii i współczesności uczelni znalazły się na wystawie „KUL uniwersytetem niepodległej Polski 1918–2018” otwartej w piątek w Senacie.
Otwierając ekspozycję, wicemarszałek Senatu Maria Koc podkreśliła, że w tym roku przyjęto różne okolicznościowe uchwały upamiętniające powstanie instytucji i organizacji, które swój początek miały właśnie w 1918 r.
"Również Katolicki Uniwersytet Lubelski rozpoczął działalność w roku odzyskania przez Polskę niepodległości. Musimy sobie uświadomić jak wielka była mądrość i zapobiegliwość naszych przodków, którzy już na kilka lat wcześniej przygotowywali się do tego, aby kiedy tylko nadarzy się okazja tworzyć silne struktury wolnego, niepodległego państwa polskiego. Nie tylko takie, które umożliwią funkcjonowanie tego państwa, ale które umożliwią temu państwu i narodowi polskiemu dynamiczny rozwój" - mówiła.
Jak zaznaczyła, jedną z takich instytucji jest KUL, którego początki sięgają wcześniejszej działalności ks. Idziego Radziszewskiego. "Pełnił on posługę kapłańską w Petersburgu, zbierał środki wśród żyjących tam Polaków na powołanie w Polsce, kiedy już będzie taka możliwość, uniwersytetu katolickiego. Który będzie kształcił młode pokolenia Polaków, polską inteligencję w duchu chrześcijaństwa, katolicyzmu, przywiązania do Kościoła, do wartości" - powiedziała Koc.
"Uniwersytet w ciągu tych stu lat opuściło ponad 100 tys. absolwentów. To dzisiejsze elity państwa polskiego i wspaniali wykładowcy, a wśród nich kard. Karol Wojtyła, św. papież Jan Paweł II. Wśród wybitnych wykładowców kard. Stefan Wyszyński czy abp. Józef Życiński. Wielu wspaniałych profesorów, księża, ale także wykładowcy świeccy. Chciałabym pogratulować całej społeczności KUL tego wspaniałego jubileuszu" - zaakcentowała wicemarszałek.
Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński podkreślił, że otwarcie tej wystawy to dla uczelni ważne wydarzenie i kolejna odsłona obchodów jubileuszowych. "Z ogromną satysfakcją przyjąłem nazwę ekspozycji +KUL uniwersytetem niepodległej Polski 1918–2018+. Istotnie koincydencja odzyskania niepodległości i utworzenia nowego uniwersytetu nie jest dla nas przypadkowa. Nasza społeczność akademicka wraz ze wszystkimi rodakami cieszy się odzyskaniem niepodległości, a jednocześnie z dumą obchodzimy nasz jubileusz" - mówił.
"Naszym zawołaniem niezmiennie od lat jest łacińskie wyrażenie +Deo et Patriae+ - +Bogu i Ojczyźnie+. I mimo że zmieniły się okoliczności funkcjonowania naszego uniwersytetu, mimo że minęło 100 lat to zawołanie jest naszą busolą, drogowskazem, który skupia nas wokół najważniejszych wartości i wyznacza kierunki działania. I jestem przekonany, że będzie nas prowadziło w kolejne stulecia istnienia naszej uczelni" - powiedział rektor.
Jeden z autorów wystawy dr Marcin Gapski wyjaśnił, że dzięki niej możemy prześledzić dzieje KUL na przestrzeni ostatnich stu lat. "Intencją twórców ekspozycji było pokazanie najważniejszych momentów w dziejach uczelni na tle historii Polski i najważniejszych postaci, które tworzyły nasz uniwersytet. Możemy zobaczyć sylwetki jednego z rektorów o. Jacka Woronieckiego i ks. Antoniego Słomkowskiego, który +reanimował+ tak naprawdę uczelnię po II wojnie. Także postacie wybitnych polskich prawników, takich jak Ignacy Czuma czy zasłużonych historyków jak Jerzy Kłoczowski i Władysław Bartoszewski" - wymieniał.
"Myślę, że dla niektórych może być zaskoczeniem, że również prof. Jan Parandowski był naszym wykładowcą. W sumie przybliżamy ok. 20 sylwetek osób związanych z KUL. Na 10 planszach pokazujemy dzieje naszego uniwersytetu od 1918 r. do dnia dzisiejszego. Materiał ilustracyjny to oczywiście zdjęcia pokazujące te wszystkie osoby. Możemy na nich również zobaczyć główną aulę im. kard. Stefana Wyszyńskiego czy prześledzić jak nasze budynki wyglądały w latach 20. i 30., po wojnie i obecnie. Wystawa daje więc pewien przegląd zarówno środowiska, które tworzyło naszą uczelnię oraz jak KUL dzisiaj wygląda i funkcjonuje" - dodał dr Gapski.
KUL został założony w 1918 r. z inicjatywy ówczesnego rektora Akademii Duchownej w Petersburgu ks. Idziego Radziszewskiego, który był pierwszym rektorem nowej uczelni w Lublinie. Początkowo uruchomiono cztery wydziały: Teologiczny, Prawa Kanonicznego i Nauk Moralnych, Prawa i Nauk Społeczno-Ekonomicznych oraz Nauk Humanistycznych. W 1920 r. uczelnia uzyskała własną siedzibę, do dziś używany podominikański gmach przy Alejach Racławickich.
Obecnie na ośmiu wydziałach i 47 kierunkach kształci się ponad 11 tys. studentów, w tym ponad 1,5 tys. doktorantów. Wśród nich jest 862 cudzoziemców. Kadra uczelni to 1937 osób, w tym 990 nauczycieli akademickich. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ itm/
