Z okazji Dnia Edukacji Narodowej nauczyciele wyślą kartki z życzeniami do ministra edukacji. To forma protestu przeciw opieszałości MEN w zakresie wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli – powiedział w piątek na konferencji przewodniczący KSOiW NSZZ „Solidarność” Ryszard Proksa.
"Wysłanie do ministra edukacji kartek to forma protestu przeciw opieszałości działania MEN" – powiedział szef Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania "Solidarności" Ryszard Proksa. Nauczyciele domagają się wypełnienia zobowiązań wynikających z porozumienia zawartego 7 kwietnia.
Na kartkach zaadresowanych do ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego złożą życzenia "spełnienia zobowiązań dotyczących zmiany systemu wynagradzania nauczycieli, które wynikają z punktu 6 porozumienia z 7 kwietnia 2019r., zawartego między przedstawicielami KSOiW NSZZ".
Wydrukowanych zostało 200 tys. pocztówek. "Akcja ma przypominać, że mamy porozumienie i ten punkt o nowym systemie wynagradzania jest najgorzej realizowany" – powiedział szef KSOiW.
Jednym z punktów zawartego w kwietniu porozumienia z rządem było wypracowanie nowego systemu wynagrodzeń nauczycieli. Ten postulat miał być zrealizowany do końca roku. Pod koniec września Solidarność zaproponowała, by płace nauczycieli były powiązane z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej. Zdaniem "S" nauczyciel stażysta powinien zarabiać 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, nauczyciel kontraktowy 85 proc, mianowany – 100 proc, a dyplomowany 115 proc.
Pomysł na "niedomagający system wynagradzania nauczycieli" Solidarność przedstawiała już wielokrotnie – przypomniał Jerzy Ewertowski z KSOiW "Solidarności". Powiedział, że nauczyciele mają już dosyć, żeby ich wynagrodzenia "były ustalane cyklicznie, w sposób całkowicie uzależniony od polityków czy urzędników".
Zaproponował, żeby system był oparty na "bardziej obiektywnych wskaźnikach, takich, które w sposób automatyczny ustalałyby sposób wynagradzania nauczycieli". Solidarność chciałaby uzależnić go od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, "ponieważ uwzględnia on wynagrodzenia wszystkich pracowników w kraju i co roku rośnie" – powiedział Ewertowski.
"Chodzi nam o to, żeby nie trzeba było co roku czy co kilka lat negocjować i dobijać się o swoje uposażenia" – dodał.
Na odwrocie kartki pocztowej wydrukowano, jakie są obecnie kwoty wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli: stażysty – 2782 zł, kontraktowego 2862 zł, mianowanego 3250 zł, dyplomowanego 3817 zł i propozycje wynagrodzeń w powiązaniu z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej: stażysty– 3210 zł, kontraktowego 3897 zł, mianowanego 4585 zł i dyplomowanego 5273 zł. (PAP)
Autorka: Monika Witkowska
mowi/ joz/