W wieku 92 lat zmarła w piątek prof. Irena Veisaite, litewska intelektualistka, teatrolożka, obrończyni praw człowieka, laureatka tytułu „Człowiek Pogranicza 2019”, ocalała z kowieńskiego getta. Była zakażona koronawirusem.
„To niezwykle bolesna wiadomość - powiedział poeta Tomas Venclova. - Odeszła jedna z najwybitniejszych postaci na Litwie. Będzie nam trudno się z tym pogodzić”.
„Irena Veisaite była wyjątkową osobą. Przeszła getto, straciła wszystkich bliskich i pozostała niezwykle tolerancyjna. Uczyłem się od niej przede wszystkim tolerancji” - oświadczył litewski reżyser Oskaras Korszunovas.
W maju ubiegłego roku działająca w Sejnach Fundacja „Pogranicze” nadała Irenie Veisaite tytuł „Człowiek Pogranicza 2019”. Dyrektor Ośrodka „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” Krzysztof Czyżewski powiedział wówczas, że Veisaite, jest „mistrzynią z Wilna, której ścieżka praktykowania etosu pogranicza, życiowa postawa i twórczość stanowią dla nas inspirację, wsparcie w chwilach zwątpienia i najwyższy punkt odniesienia”.
Irena Veisaite urodziła się w 1928 roku w Kownie. W czasie niemieckiej okupacji w kowieńskim getcie straciła matkę. Została uratowana przez zaprzyjaźnioną litewską rodzinę. Po wojnie ukończyła germanistykę na Uniwersytecie Moskiewskim. Od 1953 do 1997 roku wykładała na Wileńskim Uniwersytecie Pedagogicznym, m.in. na wydziale polonistyki.
Napisała ponad 200 artykułów naukowych, współtworzyła podręczniki. Była członkinią zarządów wielu organizacji pozarządowych, członkinią Litewskiego Narodowego Komitetu UNESCO.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ jo/ mal/