Miejsce Polski w Europie i na świecie, jej relacje z Rosją i Stanami Zjednoczonymi, geopolityka i geostrategia w XXI w. to tematy nowej książki dr. Jacka Bartosiaka „Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju”. Ostatnia jej część dotyczy m.in. wojny w 2027 r.
"Ta książka dotyczy nas i wszystkiego, co z nami jest związane" - podkreślił Bartosiak, ekspert i prawnik, obecnie odpowiadający za budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, który w środę w Warszawie spotkał się z dziennikarzami i blogerami.
We wstępie publikacji, jak i na spotkaniu, Bartosiak zaznaczył, że jego książka zamyka "klamrą zupełnie szalony okres wieloletniej pracy, zagranicznych wyjazdów, niezliczonych rozmów, narad, lektur, wykładów, symulacji strategicznych i gier wojennych dotyczących teatru wojennego zachodniego Pacyfiku oraz Europy Środkowej i Wschodniej (...). Inaczej rzecz ujmując – książka zamyka okres dużych zmian globalnych i wielkiej osobistej przygody".
"Chciałem, by ta książka była napisana przez człowieka +stąd+, z tej przestrzeni, co w kontekście strategii bardzo rzadko się zdarza" - dodał.
W swojej nowej publikacji Bartosiak przekonuje, że świat obecnie znalazł się na krawędzi zmian, które - jego zdaniem - ukształtują nowy porządek XXI wieku. "Dynamika globalnych przeobrażeń wymusi na nas konieczność zrozumienia na nowo znaczenia przestrzeni, w której żyjemy – obszarów położonych w sąsiedztwie, jak i tych pozornie dalekich, ale które wpływają na sukces lub porażkę Rzeczypospolitej" - ocenił ekspert.
W tym kontekście Bartosiak przedstawił - jego zdaniem - największe zagrożenia dla Polski; według niego są to m.in. imperialne dążenia Rosji, a także możliwe osłabienie na świecie pozycji Stanów Zjednoczonych, co - jak mówił - zmieni Unię Europejską.
Ekspert zachęcał też do większego optymizmu co do roli Polski w świecie i zwrócił uwagę, że Polacy przykładają zbyt dużą wagę do ocen, które formułują zewnętrzni wobec kraju obserwatorzy.
Tłumaczył, że jego podejście dobrze wyraża otwierający książkę cytat Jerzego Niezbrzyckiego, który pracował w wywiadzie wojskowym II Rzeczypospolitej i był odpowiedzialny za odcinek wschodni: "Podstawową cechą charakteru polskiego jest hamletyzm (brak decyzji pokryty kwietyzmem – słowa... słowa... słowa... – tchórzostwo cywilne, przesadna skłonność do analizy, a unikanie syntezy i wniosków), wytworzony w narodzie polskim przez nałóg ciągłego szukania oparcia poza sobą".
Według Bartosiaka, Polacy powinni sami się "zadaniować". "Chciałbym, żeby było więcej syntezy, żebyśmy się nie bali podejmować tych kwestii... Mamy ogromną przestrzeń, mamy ogromną siłę. Patrzą na nas, a zapewniam, że tak jest, w Pekinie i w Waszyngtonie i w Szwecji również, i myślą: +Boże, jaki oni, Polacy, mają potencjał, tylko jeszcze o tym nie wiedzą+. I o tym jest ta książka" - przekonywał Bartosiak, dodając, że opinię o znaczącym polskim potencjale wyrażają m.in. chińscy geostratedzy.
"Chińczycy nazywają nas +tymczasowo wyblakłym imperium+" - powiedział Bartosiak, podkreślając znaczenie dla przyszłości Polski jej położenia geograficznego.
"Rosjanie z naszej perspektywy są +freakami+ (z ang. dziwakami, fantastami), bo ciągle nas podejrzewają o tendencje dominacyjne nad Białorusią i Ukrainą, ale nazwijmy rzecz po imieniu: albo my, albo oni. Mieroszewski pięknie o tym pisze w latach 60. w Kulturze paryskiej... I podejrzewają nas... uważają, że jesteśmy tacy sprytni, że Amerykanów chcemy wciągnąć w to i używać Amerykanów do tego (zwiększenia wpływów na Wschodzie - PAP) „ - mówił.
Publikacja składa się z sześciu części. W pierwszej "Geopolityka i geostrategia. Realność i konieczność" opisane jest zmieniające się geopolityczne otoczenie państwa polskiego w XXI wieku. W drugiej "Europa – nasz pępek świata" przedstawione jest m.in. miejsce Polski na pomoście bałtycko-czarnomorskim w odniesieniu do geopolitycznej sytuacji w Europie. Trzecia część zatytułowana "Lądowe imperium od Wschodu" poświęcona jest Rosji.
"Geografia powoduje, że Rosja musi mieć silny rząd centralny i centralnie sterowany system gospodarczy, inaczej ma tendencję do rozpadu. Zatem Federacja Rosyjska, żeby zapobiec rozpadowi, bezwzględnie musi rozwiązać dwa problemy geopolityczne: utrzymanie imperium oraz utrzymanie bezpieczeństwa wewnętrznego. Jednocześnie realizacja jednego celu zagraża utrzymaniu drugiego. Są również dwie odwieczne, kluczowe metody realizacji celów strategicznych Rosji: pierwszy to ekspansja na zachód i południe aż do osiągnięcia bezpiecznej flanki i utworzenia stref buforowych. Drugi zaś to opanowanie niezamarzających portów morskich i oceanicznych, by móc zneutralizować problemy, które ma z infrastrukturą jako mocarstwo lądowe" - napisał Bartosiak.
W części dotyczącej Rosji, autor poświęca również znaczny fragment Arktyce, opisując realia dotyczącego tego miejsca globu.
Kolejna, czwarta część książki, zatytułowana jest "Zewnętrzny hegemon" i przedstawia wciąż najważniejszego gracza na światowej scenie geopolitycznej, czyli USA. Autor zastanawia się m.in. jaka może być przyszłość Eurazji w XXI w związku ze słabnięciem Stanów Zjednoczonych.
W piątej części "W strefie zgniotu" Bartosiak przybliża kwestie - jak podano w informacji o książce - związane "ze znajdującą się pod ogromną presją przestrzenią Polski, ulegającą przemożnym wpływom geopolitycznego Lądu i Morza". Autor pisze "o potrzebie reorganizacji państwa polskiego od wewnątrz i na zewnątrz poprzez poszukiwanie nowej siły".
Ostatnia, szósta część książki "Polski teatr wojny", oznaczona specjalnym cieniowaniem, przedstawia wydarzenia z sierpnia, września i października 2027 r. Prezentując tę część Bartosiak powiedział, że rozdział ten jest o wojnie na pomoście bałtycko-czarnomorskim. "Stworzyłem, jak mi się wydaje, w miarę spójny obraz rozwoju sytuacji, tak jak byśmy się przenieśli w tamten czas" - zachęcał do lektury autor.
Książka "Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju", którą dystrybuuje wydawnictwo Zona Zero, ma 872 strony i jest opatrzona kolorowymi mapami związanymi z jej tematyką. W najbliższym czasie - 12 października w SGH w Warszawie - planowane jest spotkanie premierowe dla czytelników.
Dr Jacek Bartosiak jest ekspertem w obszarze geopolityki i strategii, nowoczesnej sztuki wojennej i wojny morskiej, absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, adwokatem. W Polskiej Akademii Nauk obronił doktorat na temat sytuacji geostrategicznej Stanów Zjednoczonych i Chin na Zachodnim Pacyfiku i w Eurazji w kontekście amerykańskiej koncepcji wojny powietrzno-morskiej.
We wrześniu br. wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) poinformował, że Bartosiak będzie stał na czele spółki odpowiedzialnej za budowę CPK. W zamierzeniu rządu ma to być jedno z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. (PAP)
nno/ pat/