Tym, co czyni sztukę bezwartościową, są nasze konwenanse - mawiał malarz Eugene Delacroix, który sam zapoczątkował przewrót w sztuce. Jego obraz "Wolność wiodąca lud na barykady" pozostaje najsłynniejszym przedstawieniem rewolucji. We wtorek mija 150 lat od śmieci Delacroix.
Ten czołowy przedstawiciel malarstwa romantycznego sprzeciwił się wymogom akademizmu, które narzucały artyście temat i ściśle określone zasady kompozycji, koloru czy techniki. Francuski malarz wprowadził śmiałe zmiany w technice malarskiej, zaprzeczając wyważonej estetyce klasycyzmu. Delacroix malował ze swobodą, ożywił płótno, wprowadzając na nie dynamiczne kompozycje oraz zdecydowane układy barw i grę światła.
Podejmował tematy charakterystyczne dla romantyzmu, czerpał z historii średniowiecza i szekspirowskich dramatów. Malował sceny z "Boskiej komedii" Dantego Alighieri, wykonał litografie ilustrujące "Fausta" Johanna Wolfganga von Goethego. Sportretował m.in. Fryderyka Chopina i George Sand, wykonał też szereg autoportretów.
Mimo że rzadko podejmował tematy polityczne, jego najsłynniejszym obrazem pozostaje "Wolność wiodąca lud na barykady" upamiętniająca rewolucję lipcową. Dzieło ukończone w 1830 r. przedstawia kobietę uosabiającą wolność, która idzie na czele tłumu zbuntowanych paryżan. Rewolucja, której są uczestnikami, obali króla Karola X z dynastii Burbonów, przywróconej na francuski tron po abdykacji Napoleona. Powstańcy depczą po trupach poległych. Wśród tych, którzy uszli z życiem, są: robotnik w poszarpanym ubraniu, inteligent w cylindrze i chłopiec z prostego ludu. Idąca na ich czele kobieta w jednej dłoni trzyma trójkolorową flagę, w drugiej - broń z bagnetem; na głowie ma czapkę frygijską symbolizującą rewolucję francuską.
Jego najsłynniejszym obrazem pozostaje "Wolność wiodąca lud na barykady" upamiętniająca rewolucję lipcową. Dzieło ukończone w 1830 r. przedstawia kobietę uosabiającą wolność, która idzie na czele tłumu zbuntowanych paryżan. Rewolucja, której są uczestnikami, obali króla Karola X z dynastii Burbonów, przywróconej na francuski tron po abdykacji Napoleona.
Za tę pracę Delacroix otrzymał od króla Ludwika Filipa, następcy Karola X Burbona, najważniejsze odznaczenie państwowe Francji - Legię Honorową. Monarcha zakupił nawet pracę Delacroix, jednak dzieło nigdy nie zostało zawieszone w jego pałacu.
Delacroix zapoczątkował modę na orientalizm. Jego podróż po północnej Afryce zaowocowała serią obrazów o tej tematyce. Malarz odwiedził kraje Maghrebu w 1832 r. jako członek francuskiego poselstwa do sułtana Maroka. Wrócił z notatnikiem pełnym szkiców, do których potem przez lata powracał. Doświadczenia Delacroix z podróży przedstawił m.in. na obrazach: "Sułtan Maroka ze świtą" (1838), "Wesele żydowskie w Maroku" (1841), "Konie arabskie walczące w stajni" (1860). Obrazy te wyróżnia śmiałe zestawienie barw i ekspresyjne pociągnięcia pędzla, co później inspirowało impresjonistów. Z zamiłowania Delacroix do egzotyki czerpali z kolei symboliści.
Był bliskim przyjacielem Fryderyka Chopina i Charlesa Baudelaire'a. Ten ostatni mówił o nim: "Twórczość Delacroix wydaje się niekiedy swego rodzaju sztuką przypominania o wielkości i naturze człowieka wszechczasów".
Chopin z kolei nie rozumiał i nie lubił malarstwa Delacroix. Pisała o tym George Sand: "Wprawdzie Delacroix rozumie i wielbi Chopina, lecz Chopin nie rozumie Delacroix. Szanuje i poważa w nim człowieka, lecz nie lubi go jako malarza. Delacroix kocha muzykę, ma wyrobiony, wytrawny gust, może bez końca słuchać Chopina. Chopin przyjmuje to uwielbienie, jest nim wzruszony, ale patrząc na obrazy przyjaciela cierpi i nie jest w stanie powiedzieć o nich ani słowa".
Eugene Delacroix urodził się 1798 r. w Saint-Maurice-en-Chalencon w departamencie Ardeche. Malarstwa uczył się u malarza akademickiego Pierre-Narcisse Guerina.
Jego debiutancki obraz "Barka Dantego", wystawiony na Salonie Paryskim w 1822 r., wywołał dyskusję. Akademikom nie podobało się u Delacroix większe zainteresowanie kolorami niż rysunkiem, wielu młodych artystów przyjęło to z uznaniem. Obraz wykonany na podstawie "Boskiej komedii" przedstawia przeprawiających się przez Styks Dantego i jego przewodnika Wergiliusza.
Dwa lata później Delacroix namalował "Masakrę na Chios". Obraz pokazano w Salonie Paryskim obok dzieła Ingresa, co dało publiczności i krytykom porównania obu malarzy.
W latach 30. Delacroix otrzymał zamówienia na wykonanie kilku monumentalnych prac, m.in. w Salonie Królewskim w Pałacu Burbonów, Galerii Apollina w Luwrze i Bibliotece Senatu w Pałacu Luksemburskim. Kopułę tej ostatniej ozdobił "Plafonem Homera" – sceną przedstawienia Dantego Homerowi. Rysy poety, głównej postaci kompozycji, przypominają rysy Chopina.
Na Wystawie Światowej, która odbyła się w Paryżu w 1855 r., Delacroix odniósł międzynarodowy sukces. Wystawiono 36 jego prac.
Wówczas cierpiał już na chorobę gardła, mimo to tworzył do końca życia. Zmarł 13 sierpnia 1863 r.
Delacroix pozostawił po sobie ponad 1500 prac, w tym ok. 800 obrazów i malowideł ściennych.(PAP)
mce/ mrt/ mow/