Anna Dymna, Wojciech Smarzowski, Tadeusz Sławek, Szczepan Twardoch i Janosch zostali nominowani do Nagrody im. Kazimierza Kutza, która zostanie wręczona po raz pierwszy 16 lutego w Katowicach.
Nagroda upamiętnia wybitnego, zmarłego w 2018 r. śląskiego reżysera, a jednocześnie honoruje wskazanego przez jury twórcę za wybitne dokonania artystyczne, które odgrywają istotną rolę w aktualnej debacie publicznej, przyczyniając się do budowania społeczeństwa demokratycznego i tolerancyjnego. W założeniu ma promować artystów, którzy łączą działalność artystyczną ze społecznym zaangażowaniem, prezentując postawę bliską patronowi nagrody - Kazimierzowi Kutzowi.
Fundatorem nagrody w wysokości 50 tys. zł i statuetki autorstwa Erwina Sówki jest Miasto Katowice. "Kazimierz Kutz był artystą, politykiem, społecznikiem, którego prestiż przekraczał granicę Śląska i Polski, dlatego nagroda jego imienia wykracza swą intencją poza miejsce urodzenia Kazimierza Kutza i honoruje osoby, których talent i charyzma mogą współgrać z jego dokonaniami. Niezmiernie cieszę się, że Nagroda przyznawana będzie w Katowicach, rodzinnym mieście reżysera, które wywarło tak istotny wpływ na jego twórczość" – powiedział w poniedziałek prezydent Katowic Marcin Krupa, który wraz z dyrektorem Teatru Śląskiego w Katowicach Robertem Talarczykiem oraz rektorem Uniwersytetu Śląskiego prof. Ryszardem Koziołkiem jest inicjatorem nagrody.
Jej uroczyste wręczenie odbędzie się w Teatrze Śląskim 16 lutego - w dniu urodzin Kazimierza Kutza. Wydarzenie zgodnie w wcześniejszymi ustaleniami będzie transmitowane online, ale dzięki częściowemu zniesieniu obostrzeń sanitarnych związanych z pandemią można także wziąć w nim udział "na żywo". Po werdykcie artyści katowickiego teatru zagrają "Piątą stronę świata" – sztukę w reżyserii Roberta Talarczyka na podstawie książki Kazimierza Kutza. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ pat/