Piosenki, które poruszają poważne, współczesne tematy w sposób niepoważny będzie można usłyszeć podczas spektaklu studentów białostockiej filii Akademii Teatralnej w Warszawie, którego premiera odbędzie się w niedzielę wieczorem.
Spektakl to egzamin z piosenki aktorskiej studentów i studentek IV roku kierunku aktorskiego na Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie, filii w Białymstoku. Przedstawienie wyreżyserowała Joanna Drozd, która jest też autorką piosenek i scenariusza.
Jak mówiła na konferencji prasowej zapowiadającej niedzielną premierę, będzie to przygoda artystyczna "w postaci piosenek, które poruszają bardzo poważne, egzystencjalne czasem wręcz tematy, w sposób absolutnie niepoważny"
"Bardzo chciałam spotkać ich (studentów) z gatunkiem, który jest taki trochę wymierający w Polsce, czyli piosenką literacką, gdzie tekst jest kluczowy, a kompozytorzy się wyżywają na wykonawcach, więc jest to bardzo trudne" - powiedziała Drozd. W jej ocenie, aktor, który kończy szkołę, powinien "otrzeć się" o bardzo różne gatunki.
Drozd zauważyła też, że dodatkowym wyzwaniem dla studentów jest granie poza akademią i szkolną sceną, którą znają. "Wrzuciliśmy ich w najmniej komfortowe warunki, czyli w knajpę, między stoliki, między ludzi, gdzie nie ma szans na jakiekolwiek kłamstwo, sztuczność i gdzie po prostu cała ich zjawiskowość i niesamowitość, i wspaniały talent musi z nich kapać" - podkreśliła.
Piosenki w spektaklu są autorstwa Drozd, pochodzą z różnych jej spektaklim.in. "Hotelu Ritz" zrealizowanego w Białostockim Teatrze Lalek, czy musicalu "Czterdziestolatek" w Teatrze Rampa. Jedna z piosenek będzie miała swoją premierę.
Drozd mówiła, że w tekstach poruszane są współczesne problemy jak np. uzależnienie od social mediów, swobody kobiet, seksualności, tolerancji. Są w nich też tematy dotyczące starzenia się. Drozd podała przykład piosenki o syrenie, która ma kurze łapki przy oczach i wypadają jej łuski, do tego nie wiadomo, kto da jej kwiaty na 40. rocznicę ślubu. "To są tematy bardzo niepopularne, szczególnie jeśli chodzi o syreny, ale przejmujące" - mówiła.
Studenci podkreślali, że ten spektakl to wyzwanie i ważna lekcja przede wszystkim dlatego, że grany jest w poza szkołą, w klubie muzycznym.
"Piosenki lekkich obyczajów" będą grane w klubie Zmiana Klimatu w Białymstoku; do końca kwietnia zaplanowano kilka spektakli. (PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ dki/