Biblioteka Raczyńskich chce stworzyć w stolicy Wielkopolski sieć książkomatów. Automaty mają stanąć tam, gdzie poznaniacy mają gorszy dostęp do placówek bibliotecznych.
Dział promocji poznańskiej biblioteki poinformował o rozpoczęciu konsultacji z radami osiedli, których celem jest wybranie najlepszych lokalizacji dla tworzonej obecnie sieci książkomatów.
"Książkomaty, inaczej niż w innych miastach Polski, nie mają działać przy filiach, ale stanąć w miejscach, których mieszkańcy mają najsłabszy dostęp do placówek bibliotecznych" – podała biblioteka.
Wykorzystanie sieci książkomatów jest elementem projektu "Sztuczna inteligencja w służbie książki". Jego celem jest rozwój czytelnictwa m.in. poprzez podniesienie kompetencji pracowników bibliotek, przy wykorzystaniu innowacyjnych narzędzi z dziedziny nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji i wymiany dobrych praktyk z partnerem z Norwegii.
Biblioteka Raczyńskich podała, że w ramach projektu zaplanowano m.in. stworzenie systemu rekomendacji literackich dla czytelników, który będzie wykorzystywać np. informacje o wypożyczanych i czytanych książkach. Projekt zakłada wykorzystanie innowacyjnych metod wyboru i zakupu nowości do bibliotek, katalogowania i udostępniania zasobów bibliotecznych. Planowane jest także zorganizowanie festiwalu "Ludzie książki".
"Jeśli sytuacja związana z pandemią koronawirusa pozwoli, podczas wydarzenia zorganizowane zostaną spotkania autorskie, panele i warsztaty, podczas których Czytelnicy będą mieli okazję lepiej poznać pracę ludzi związanych z książką - pisarzy, tłumaczy, ilustratorów, redaktorów, wydawców i krytyków literackich" – podała Biblioteka Raczyńskich.
Koszt projektu to blisko 2 mln zł, z czego dofinansowanie z funduszy norweskich i EOG to niemal 1,7 mln zł. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ amac/