Fabio Cavallucci, obecny dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej, otrzymał nominację na szefa Centrum Sztuki Współczesnej im. Luigiego Pecci we włoskim Prato - podało CSW. Minister kultury zapowiedział, że konkurs na nowego dyrektora CSW odbędzie się w tym półroczu.
Fabio Cavallucci, obecny dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, otrzymał 26 marca 2014 roku nominację na dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej im. Luigiego Pecci w Prato we Włoszech. Ogłoszenie nominacji zbiegło się z inauguracją nowego sezonu toskańskiego muzeum. Fabio Cavallucci zwyciężył w konkursie, w którym udział wzięło 38 kandydatów - podaje Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski.
"Projekt, który zaprezentowałem i z powodu którego zostałem wybrany, jest kompleksowy i trudny do zrealizowania: chodzi o stworzenie z Pecci miejsca spotkania sztuk. Koncepcja centrum będzie opierać się na połączeniu dyscyplin: muzyki, teatru, tańca i sztuk wizualnych. Oprócz wielkich wystaw będę organizował całą serię dynamicznych wydarzeń, aby uczynić z centrum miejsce żyjące, a żeby tego dokonać potrzebuję odzewu ze strony całego regionu" - mówił Fabio Cavallucci podczas ceremonii wręczenia aktu nominacji.
Fabio Cavallucci powróci do Włoch po niemal czteroletnim okresie pełnienia funkcji dyrektora w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie. Jeszcze przez kilka miesięcy nadal pełnić będzie funkcję dyrektora CSW.
Centrum Sztuki Współczesnej im. Luigi Pecci (Centro per l’Arte Contemporanea Luigi Pecci) zostało założone 1988 roku. Jest ośrodkiem o międzynarodowym oddziaływaniu, prezentuje szeroki program wystaw, ma stałą kolekcję sztuki współczesnej gromadzoną na przestrzeni ostatnich 30 lat.
Fabio Cavallucci, kurator i krytyk sztuki, był dyrektorem Galleria Civica di Arte Contemporanea w Trydencie (Trento) w latach 2001-2008 oraz koordynatorem Manifesta 7 w Trentino Alto Adige w 2008. Obecnie jest członkiem Rady International Foundation Manifesta. W latach 2010-2014 pełnił funkcję dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie. Dymisji Cavallucciego domagali sie od kilku miesięcy pracownicy Centrum Sztuki Współczesnej, których niepokoił m.in. "sposób i efekty realizacji misji tej placówki" oraz zarządzanie finansami. (PAP)
aszw/ dym/ gma/