Próba zaproszenia legendarnego zespołu Abba na festiwal piosenki w San Remo oraz zamiar zakwaterowania publiczności na statku pasażerskim – to plany organizatorów i dyrekcji największego święta włoskiej piosenki, transmitowanego przez telewizję RAI.
71. edycja festiwalu w roku pandemii ma rozpocząć się 2 marca.
Jego dyrektor artystyczny, prezenter telewizji publicznej znany pod pseudonimem Amadeus, nie zdradza jeszcze żadnych szczegółów dotyczących starań o sprowadzenie rozwiązanej dawno szwedzkiej grupy.
Media podkreślają zaś, że zaproszenie zespołu i doprowadzenie do wspólnego powrotu na scenę byłoby wydarzeniem muzycznym na skalę światową.
„Kiedy goście festiwalu zostaną oficjalnie potwierdzeni, dowiecie się tego ode mnie” - powiedział Amadeus.
Ujawnienie tych planów wywołało we Włoszech sensację, choć nie brak głosów, że szanse na występ Abby w teatrze Ariston w San Remo są niewielkie.
Bardziej prawdopodobna wydaje się osobliwa propozycja zakwaterowania festiwalowej publiczności na statku, co ma związek z koniecznością zachowania reżimu sanitarnego. Tym samym około pół tysiąca widzów znalazłoby się w swoistej „bańce” i byliby odizolowani od innych osób.
„Poważnie nad tym pracujemy” - przyznał Amadeus w czwartek w wywiadzie radiowym.
„Chodzi o to, by zapewnić pięciuset osobom bezpieczeństwo i umożliwić im zajęcie miejsc na widowni” - wyjaśnił.
“Muszą to być zawsze te same osoby, nie mieć z nikim kontaktu. Być może niektórzy będą już zaszczepieni. Poza tym będziemy codziennie robić im testy. Na pięknym statku spędzą tydzień wakacji. Wszyscy będą z niego przewożeni małymi autobusami do teatru i potem odwożeni na pokład” - powiedział dyrektor imprezy w San Remo.
Wyznał, że pomysł statku wywołał już duże zaciekawienie na świecie, w tym w USA.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ kib/