Orkiestra Filharmonii Narodowej pod batutą Jacka Kaspszyka nagrała kompozycje Mieczysława Weinberga dla wydawnictwa Warner Music. Premierę płyty "Warsaw Philharmonic: Weinberg Symphony no. 4 and Violin Concerto" zaplanowano na 24 listopada.
Premiera płyty rozpoczyna cykl wydawniczy "Warsaw Philharmonic", inaugurując współpracę Filharmonii Narodowej z prestiżowym wydawnictwem Warner Music Polska. Jak podkreślił podczas piątkowej konferencji prasowej w warszawskim gmachu Filharmonii, jej dyrektor naczelny Wojciech Nowak, umowa z wydawnictwem została podpisana na cztery lata.
"Gdy dołączył do nas Jacek Kaspszyk wiedzieliśmy, że będziemy musieli zacząć realizować nagrania z jego udziałem. Bardzo chcieliśmy, by wydawcą naszych nagrań była tak renomowana firma jak Warner. Szybko doszliśmy do porozumienia - zarówno Warner Classics, jak Filharmonia Narodowa są zainteresowane współpracą. Reszta była w rękach artystów" - dodał Nowak.
Na albumie, który trafi do szerokiej dystrybucji 24 listopada, znalazły się kompozycje "Koncert skrzypcowy g-moll op. 67" oraz "IV Symfonia a-moll op. 61". Zespołowi Filharmonii Narodowej pod kierownictwem Kaspszyka towarzyszy rosyjski skrzypek Ilya Gringolts, laureat nagród m.in. Henryk Wieniawski Violin Competition (1997), Paganini Competition (1998) oraz statuetki Gramophone Award w kategorii "muzyka kameralna".
"Zastanawiałem się, jaka to powinna być płyta. Uznałem, że nie tylko powinna być z muzyką polską, ale muzyką polską jeszcze nie wyeksploatowaną. Mieczysław Weinberg przeżywa swój renesans na świecie i myślę, że to dobry moment, by zacząć właśnie od niego" - ocenił Jacek Kaspszyk, dyrygent i dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej.
"Zastanawiałem się, jaka to powinna być płyta. Uznałem, że nie tylko powinna być z muzyką polską, ale muzyką polską jeszcze nie wyeksploatowaną. Mieczysław Weinberg przeżywa swój renesans na świecie i myślę, że to dobry moment, by zacząć właśnie od niego" - ocenił Jacek Kaspszyk, dyrygent i dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej.
"Weinberg był protegowanym Szostakowicza, który cenił go jako jednego z najwybitniejszych kompozytorów tej generacji. Z 20 symfonii, pozostawionych przez kompozytora, chciałem zacząć od tej najlepszej, IV. Symfonii i koncertu skrzypcowego, mając do dyspozycji tak znakomitego solistę" - dodał.
Album trafi nie tylko na polski rynek, ale także do międzynarodowej dystrybucji Warner Classics. Nad jakością nagrania czuwali uznani reżyserzy dźwięku, Andrzej Sasin i Aleksandra Nagórko, laureaci nagrody Grammy. Materiał zarejestrowano w gmachu Filharmonii Narodowej w Warszawie.
"Chcemy inwestować w polskich artystów, polskie nagrania. Ta umowa, zawarta z Filharmonią, umożliwi nam rozwinięcie skrzydeł w Polsce. W przyszłym roku ukażą się kolejne wydawnictwa" - zapowiedział Piotr Kabaj, szef Warner Music Polska.
Mieczysław Weinberg (ur. 1919 r. w Warszawie, zm. 1996 r. w Moskwie) to polski kompozytor o żydowskich korzeniach. Syn aktorki i skrzypka, pierwsze muzyczne doświadczenia zbierał w teatrach żydowskich w Warszawie, gdzie pracował jego ojciec. Uczył się w Konserwatorium Warszawskim, w międzyczasie występując w teatrach rewiowych i stołecznych dansingach. We wrześniu 1939 r. uciekł z Warszawy i przedostał się na teren ZSRR. Studiował w Mińsku, w klasie kompozycji. Po agresji niemieckiej na ZSRR Weinberg wyjechał do Taszkientu, gdzie udzielał lekcji muzyki.
W 1943 r. przeprowadził się do Moskwy, dzięki pomocy kompozytora Dmitrija Szostakowicza. Kompozytora oskarżono jednak o formalizm i niedostateczne czerpanie inspiracji z folkloru. Aresztowano go w 1953 r. jako "żydowskiego burżuja nacjonalistycznego" i zwolniono dopiero po wstawiennictwie Szostakowicza. Pracował, komponując muzykę dla radia i filmu - jego utwory znalazły się na ścieżce dźwiękowej filmu "Lecą żurawie" (1957) w reżyserii Wiktora Rozowa.
Jedyny raz, od ucieczki w 1939 r., odwiedził Warszawę w 1966 r., przy okazji festiwalu "Warszawska Jesień". Wciąż pisał muzykę do filmów - fabularnych oraz animowanych - a także koncertował, wykonując utwory Szostakowicza. Za swoją pracę otrzymywał tytuły m.in. "Zasłużonego Artysty Republiki Radzieckiej" a także, w 1994 r., odznaczenie "Zasłużonego dla polskiej kultury".
W listopadzie 2009 r. - z okazji 90. urodzin artysty - w Manchesterze zorganizowano festiwal, poświęcony jego twórczości. Muzykę Weinberga wykonywano także w Wielkiej Brytanii, Austrii, Włoszech, Stanach Zjednoczonych i Francji. (PAP)
pj/ drag/