Pełen oryginalnych kompozycji i pionierskich aranżacji ma być program 20. festiwalu muzyki współczesnej Sacrum Profanum, który w piątek rozpoczyna się w Krakowie – zapowiedzieli organizatorzy. Hasło imprezy to „Gatunki zagrożone wyginięciem”.
„Hasło przewodnie można interpretować na wiele sposobów i każdego zachęcam do tego, aby odnajdował swoją drogę. Pierwsze skojarzenie to ochrona środowiska. Zmiany klimatu to temat, do którego nie trzeba nikogo przekonywać. Szczególnie po takim lecie, Odrze, wysychających rzekach w całej Europie” – mówił dyrektor artystyczny festiwalu Krzysztof Pietraszewski na konferencji prasowej w piątek.
Do udziału w jubileuszowym wydarzeniu zaproszono artystów, których twórczość uwrażliwia na przyrodę. Publiczność usłyszy m.in. utwory młodej kompozytorki Martyny Basty – artystka w swoje twórczości wykorzystuje nagrania terenowe, w tym dźwięki przyrody.
20. przegląd otworzy koncert „Polskie kompozytorki XX wieku” w Małopolskim Ogrodzie Sztuki. Ośmiu jazzmanów – oktet Marka Pospieszalskiego – zagra utwory 11 polskich kompozytorek – od Grażyny Bacewicz po Agatę Zubel.
„Publiczność usłyszy utwory właściwie wszystkich najważniejszych polskich twórczyń, pokrywających cały XX wiek” – zapowiedział dyrektor artystyczny. Muzycy zaprezentują „brawurowe improwizacje z odniesieniami do muzyki klubowej, noise’u i sound artu”. Z tymi brzmieniami kontrastować ma występ flecistki Ewy Liebchen.
11 września festiwal zakończy „Neoarctic” – ekoopera napisana do libretta Sjóna, islandzkiego poety znanego ze współpracy z Bjork. „Będzie to finał godny 20-lecia festiwalu (…). Mam nadzieję, że będziemy spektakl długo wspominać i że wyjdziemy z niego z refleksją, że ta przyszłość pokazana w spektaklu jest na tyle niepokojąca, że powinniśmy się zmobilizować” – powiedział dyrektor artystyczny.
Ekologii poświęcono też wydarzenia towarzyszące, w tym warsztaty z szycia recyklingowych toreb i budowania domów dla owadów.
Zagrożone gatunki to hasło, które – jak podkreślił Pietraszewski – odnosi się również do kultury.
„Kultura po latach pandemii też jest zagrożona. To był sprawdzian dla całego sektora. Wszyscy pracujący w kulturze staramy się, żeby wrócić na nowe tory, do bezpośredniego kontaktu ze sztuką na żywo i z publicznością” – mówił.
Zwrócił uwagę na dzieła awangardowych kompozytorów, które rozbrzmią w rzadko spotykanych aranżacjach, np. „Evil Nigger” Juliusa Eastmana – utwór będzie grany przez 12 gitar elektrycznych.
„Sacrum Profanum to jeden z najważniejszych polskich i europejskich festiwali muzyki współczesnej. Przyjeżdżający tutaj artyści z dumą wpisują sobie to do biogramu” – powiedział pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury Robert Piaskowski. Ocenił też, że rola tego przeglądu jest ciągle ważna, świeża, festiwal ciekawi i zaskakuje.
„Wejściówki rozeszły się błyskawicznie, co pokazuje, że odpowiadamy na realną potrzebę” – zauważyła dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego (KBF) Magdalena Doksa-Tverberg.
Podczas koncertów fundacja Zustricz będzie prowadzić zbiórkę do puszek na rzecz osób z Ukrainy.
Organizatorami Sacrum Profanum są: KBF, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Muzyki i Tańca.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ pat/