Musical "Człowiek z La Manchy" w Teatrze Muzycznym w Łodzi ma 20 lat. Premiera spektaklu odbyła się w maju 1998 roku. Do tej pory musical pokazywano pond 150 razy. W sobotę 19 maja zaplanowano jubileuszowe przedstawienie.
Krzysztof Karbowiak z Teatru Muzycznego przypomina, że historia o błędnym rycerzu Don Kichocie z Manchy to jedna z najpiękniejszych legend. To również jedna z najbardziej wzruszających opowieści o mądrości i głupocie, o marzeniach i rzeczywistości, a także o teatrze i życiu.
Musical Mitchella Leigha od lat cieszy się wielkim powodzeniem i grany jest na całym świecie, a to za sprawą ciągle aktualnej mądrości Cervantesa, hiszpańskiego kolorytu i muzyki flamenco.
Opowieść o Don Kichocie rozgrywa się w dwóch planach: w więzieniu sewilskim, gdzie sam Cervantes przebywał, skazany przez trybunał inkwizycji, i w La Manchy - krainie przygód Don Kichota i Sancho Pansy.
Spektakl Teatru Muzycznego w Łodzi był wydarzeniem sezonu artystycznego 1997/1998, otrzymał aż trzy Złote Maski: za reżyserię Waldemara Zawodzińskiego, za scenografię Waldemara Zawodzińskiego i Marii Balcerek oraz za najlepszą rolę męską Zbigniewa Maciasa.
Premiera w "Muzycznym" odbyła się 30 maja 1998 roku. Później musical zniknął z programu teatru. Wznowiono go w marcu 2012 roku. W sumie zagrano go na łódzkiej scenie ponad 150 razy.
Jak poinformował PAP Karbowiak, w sobotę po zakończeniu spektaklu - z okazji jego jubileuszu - wręczone zostaną realizatorom i artystom pamiątkowe medale i dyplomy. Z kolei dyrekcja teatru otrzyma medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" przyznany przez ministra kultury. (PAP)
autor: Jacek Walczak
jaw/ agz/