Bruno Schulz. Fot. PAP/CAF
Konferencje naukowe, wystawy, koncerty oraz spotkania z pisarzami znalazły się w programie drugiej edycji Bruno Schulz Festiwalu, który w środę rozpocznie się w Wrocławiu.
Jak powiedział w poniedziałek podczas konferencji prasowej Ireneusz Grin, dyrektor generalny festiwalu, tegoroczna edycja imprezy nie będzie poświęcona jedynie postaci autora „Sklepów cynamonowych". „Chcemy potraktować postać tego artysty jako symbol łączenia przestrzeni literackiej ze sztuką graficzną” - mówił Grin.
Organizatorzy festiwalu podkreślają również, że biografia i twórczość Schulza ucieleśnia symbolikę nowożytnej polskiej literatury oraz nowożytną historię Europy. Dlatego też większość tegorocznych wydarzeń festiwalowych będzie oscylować wokół zagadnień zawartych w opowiadaniach. Podczas spotkań i dyskusji z pisarzami i krytykami literackim zostaną poruszone tematy związane z konstrukcją opowiadań czy uwarunkowaniami historycznymi przy ich powstawaniu.
Do Wrocławia przyjadą m.in. Olga Tokarczuk, Magdalena Tulli, Natasza Goerke oraz Eustachy Rylski. Odbędzie się również spotkanie autorskie z Hanną Krall, a o rekonstrukcji zaginionej powieści Schulza „Mesjasza” opowie Paweł Huelle.
Do Wrocławia przyjadą m.in. Olga Tokarczuk, Magdalena Tulli, Natasza Goerke oraz Eustachy Rylski. Odbędzie się również spotkanie autorskie z Hanną Krall, a o rekonstrukcji zaginionej powieści Schulza „Mesjasza” opowie Paweł Huelle.
Zaplanowano również konferencję naukową poświęconą twórczości Tadeusza Różewicza oraz konferencję dla bibliotekarzy.
Interesującym wydarzeniem mogą być również warsztaty XIX-wiecznej fotografii. Ich uczestnicy w specjalnie zaaranżowanym atelier z epoki będą mogli poznać ówczesne tajniki wykonywania i wywoływania zdjęć.
W ramach imprezy odbędą się również koncerty. Na scenie wystąpią m.in. zespół Marcina Świetlickiego - Świetliki oraz węgierska formacja Balaton.
Festiwal zakończy się 24 listopada.
Bruno Schulz - pisarz, malarz, rysownik - urodził się w 1892 r. w Drohobyczu niedaleko Lwowa w rodzinie zasymilowanych Żydów. Jego ojciec był właścicielem sklepu bławatnego. Przyszły pisarz studiował architekturę na Politechnice Lwowskiej, ale z powodu choroby musiał przerwać naukę. Po śmierci ojca, z powodu ciężkiej sytuacji materialnej, zmuszony do podjęcia pracy zarobkowej, we wrześniu 1924 r. objął posadę nauczyciela rysunków w Państwowym Gimnazjum im. Władysława Jagiełły w Drohobyczu. Nauczycielem pozostał, z krótkimi przerwami, do 1941 r. Kiedy podczas wojny hitlerowcy zajęli Drohobycz, zatrudnili go przy katalogowaniu konfiskowanych książek. 19 listopada 1942 r. Schulz został zastrzelony na ulicy getta w Drohobyczu.
Ocalała literacka spuścizna Brunona Schulza to dwa cykle opowiadań: "Sklepy cynamonowe" i "Sanatorium pod Klepsydrą", które przyniosły mu uznanie, a także kilka opowieści oraz szkice krytyczne zamieszczane w czasopismach. Niektóre opowiadania Schulza oraz materiały do powieści "Mesjasz", którą przygotowywał, zaginęły. (PAP)
pdo/ mrt/ jbr/
