Rzeźbę upamiętniającą wybitnego śląskiego aktora Bernarda Krawczyka odsłonięto w piątek w plenerowej Galerii Artystycznej na pl. Grunwaldzkim w Katowicach. To jedno z wydarzeń trwających obchodów 154. urodzin miasta.
Bernard Krawczyk, niezwykle lubiany przez publiczność aktor, zmarł w sierpniu ubiegłego roku w wieku 87 lat, do końca był aktywny zawodowo.
Galeria Artystyczna powstała w 2003 r. Znajdują się tu popiersia osób, które poprzez swoją twórczość wpisały się w historię miasta i Śląska. Co roku w Galerii Artystycznej pojawia się nowy posąg, a w wybór postaci, które zostaną upamiętnione, włączeni są mieszkańcy miasta. Mogą oni głosować na postaci wytypowane przez środowisko artystyczne. Po zakończeniu głosowania prezydent Katowic spośród osób, które otrzymały najwięcej głosów, wybiera postać, która pojawi się w Galerii Artystycznej.
W tegorocznej edycji mieszkańcy mieli do wyboru aż 15 osób i oddali na nie łącznie 6406 głosów. Najwięcej głosów, blisko dwa razy tyle, co inne postaci, zebrał w tym roku właśnie Bernard Krawczyk. Głosowało na niego 2988 bielszczan, dlatego, przychylając się do wyboru mieszkańców, prezydent wskazał właśnie tę postać. 1488 głosów oddano na zmarłego również w ubiegłym roku reżysera i przyjaciela Krawczyka, Kazimierza Kutza.
Bernard Krawczyk urodził się w 1931 r. w Podłężu Szlacheckim niedaleko Częstochowy. Debiutował jeszcze podczas nauki w Studium Aktorskim przy Teatrze Śląskim w listopadzie 1952 r. Przez ponad 60 lat kariery zagrał wiele znaczących ról. Szerokiej publiczności jest znany szczególnie z filmów "Sól ziemi czarnej" i "Perła w koronie" Kazimierza Kutza. Wystąpił też w filmie "Mój Nikifor" Krzysztofa Krauzego. Aktor zagrał w Teatrze Śląskim m.in. Leona w "Ludziach i cieniach" Wydrzyńskiego, Gustawa w "Ślubach panieńskich" Fredry, Estragona w "Czekając na Godota” Becketta, Króla Ignacego "Iwonie, księżniczce Burgunda” Gombrowicza, Rejenta w "Zemście" Fredry, tytułową rolę w "Wujaszku Wani" Czechowa, Starego w "Krzesłach" Ionesco i Magnusa w "Kontrakcie" Mrożka. Za swoje kreacje otrzymał kilka Srebrnych i Złotych Masek.
Do pracy zapraszali Krawczyka dyrektorzy teatrów z Łodzi, Wrocławia i Warszawy, jednak nigdy nie zdecydował się na wyjazd ze Śląska. Grał nie tylko w Teatrze Śląskim, pracował też w Teatrze Nowym w Zabrzu i Teatrze Zagłębia w Sosnowcu, współpracował też m.in. z Gliwickim Teatrem Muzycznym.
Wcześniej w alejkach Placu Grunwaldzkiego znalazły się wizerunki 17 twórców: muzyków, poetów, pisarzy i aktorów, którzy mieli wkład w życie kulturalne regionu. Są m.in. popiersia aktorów: Zbyszka Cybulskiego, Aleksandry Śląskiej i Bogumiła Kobieli, kompozytorów Wojciecha Kilara i Henryka Mikołaja Góreckiego, grafika Pawła Stellera, malarzy: Jerzego Dudy-Gracza i Teofila Ociepki, twórcy zespołu pieśni i tańca "Śląsk" Stanisława Hadyny, pisarzy Alfreda Szklarskiego i Wilhelma Szewczyka, folklorysty Adolfa Dygacza, malarza i performera Andrzeja Urbanowicza czy bluesmana Jana "Kyksa" Skrzeka, plastyka i filmowca Antoniego Halora. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ aszw/