„Zemsta nietoperza”, „Rzekoma ogrodniczka” i „Łucja z Lamermoor” – te spektakle mogą w karnawale zobaczyć widzowie Opery Śląskiej w Bytomiu. Będą prezentowane w formie internetowej, a w razie zniesienia obostrzeń w siedzibie teatru z udziałem publiczności.
"Oczywiście cały czas liczymy, że jak najszybciej, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, otworzymy naszą widownię dla melomanów. Jednocześnie ten rok pokazał, że opera musi funkcjonować równolegle, nie tylko w świecie rzeczywistym, ale także wirtualnym. Budujemy archiwum naszych onlinowych prezentacji, rozszerzamy repertuar w internecie. A wszystko zgodnie z naszym hasłem: Opera blisko ciebie" – powiedział dyrektor Opery Śląskiej Łukasz Goik.
Dzięki platformie na stronie internetowej Opery Śląskiej www.opera-slaska.pl jeszcze w styczniu będzie można zobaczyć operetkę "Zemsta nietoperza". Planowana jest również transmisja online na żywo z Opery Śląskiej spektaklu "Rzekoma ogrodniczka. La finta giardiniera" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Jeśli ogólnopolskie rozporządzenie dopuści organizację wydarzeń w instytucjach kultury z udziałem widzów, "Rzekomą ogrodniczkę", a także "Łucję z Lammermoor" widzowie będą mogli zobaczyć, zasiadając na widowni Opery Śląskiej jeszcze w styczniu. W dalszej kolejności planowana jest też opera Giacomo Pucciniego "La rondine" ("Jaskółka") – spektakl realizowany w koprodukcji z Meininger Staatstheater.
Dyrektor Łukasz Goik przyznaje, że rok 2020 nie był łatwy, ale podjęte działania spotkały się z entuzjazmem widzów.
"Za nami czas pełen wyzwań artystycznych, ale także technicznych. Mamy świadomość, że nieocenionym wsparciem okazała się dla nas nasza publiczność. Otrzymaliśmy i otrzymujemy cały czas sygnały świadczące o tym, że są z nami, czekają na każdą naszą propozycję. To wiele znaczy" – zapewnił dyrektor.
Od marca, kiedy ogólnopolskim rozporządzeniem zamknięto teatry z powodu pandemii, Opera Śląska przeniosła swoją działalność do sieci.
"Codziennie powstawały nowe pomysły na wspólną integrację z operą, muzyką, baletem. Transmisje spektakli operowych z największych scen operowych świata, ćwiczenia typu balletfit dla dorosłych i lekcje baletowe dla dzieci, quizy operowe czy projekt Tajemnice opery, dofinansowany ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury. To był też dla nas rok jubileuszowy, z przypadającym 75. sezonem. Jako pierwsi w Polsce zorganizowaliśmy online inscenizowany koncert – galę pt. +Razem w każdym wymiarze+. Symbolicznie spotkaliśmy się z naszą publicznością za pośrednictwem internetu. Nasi soliści i goście – Małgorzata Walewska i Aleksander Teliga – śpiewali z pustych miejsc, zwykle zajmowanych przez widzów" – relacjonuje dyrektor Goik.
Zaprezentowany online mazur ze "Strasznego dworu" Stanisława Moniuszki z jednoczesnym udziałem chóru, baletu i orkiestry Opery Śląskiej miał ponad 10 tys. wyświetleń na kanale YouTube. W czerwcu na platformie VOD zaprezentowano spektakl "Don Desiderio" Józefa Michała Ksawerego Poniatowskiego. Jesienią przygotowano widowisko muzyczne z piosenkami z repertuaru Kabaretu Starszych Panów, a Kameraliści Opery Śląskiej zaprosili na "Urodziny Beethovena".
Udało się też zrealizować – w siedzibie opery i z udziałem publiczności – premierę spektaklu teatralno-muzycznego "Callas. Master Class" w reżyserii Roberta Talarczyka.
Na grudniową premierę internetową "Łucji z Lammermoor" Gaetana Donizettiego z Gabrielą Gołaszewską w roli tytułowej, laureatką XIV Teatralnych Nagród Muzycznych im. Jana Kiepury w kategorii "Najlepsza śpiewaczka operowa 2019", oraz Stanislavem Kuflyukiem, laureatem tej nagrody z roku 2018, sprzedano prawie 5,5 tys. biletów. Sukcesem okazały się też telewizyjne relacje koncertu "Kolędy świata", które oglądano w ponad 100 tys. domów. (PAP)
Autorka: Anna Gumułka
lun/ joz/