21 marca br. obchodzony będzie 17. Światowy Dzień Teatru Lalek. Z tej okazji władze Polskiego Ośrodka Lalkarskiego POLUNIMA zamówiły orędzie, którego autorem jest wieloletni dyrektor Teatru Animacji w Poznaniu, reżyser i aktor Janusz Ryl-Krystianowski.
"Istotą każdego rodzaju sztuki widowiskowej jest AKTOR twórczo realizujący zamierzenia inscenizacyjne reżysera w specyficznym kontakcie z WIDZEM. Stefan Jaracz ujął to w sposób niezwykle trafny i lapidarny: +Sztuka aktora była pierwsza, bo przed obrazem, rzeźbą, muzyką był już dramat: twarz człowieka+" - napisał polski lalkarz.
"Zatem dialog człowieka aktora z człowiekiem widzem to TEATR. I nie jest istotne, jaka jest specyfika teatru, czy jest to pantomima, dramat, opera czy teatr lalkowy, zawsze mamy do czynienia z AKTOREM. Tylko różnice gatunkowe decydują o właściwym rozłożeniu akcentów w materii, w której porusza się aktor. Aktorów naszych teatrów określamy terminem LALKARZE. To ludzie, którzy w przeszłości potrafili sami zaprojektować i zbudować lalkę, a także umieli opowiadać nią historię. I to bez zaplecza instytucjonalnego z całą jego techniką. Lalkarz współistniał z wykreowaną przez siebie postacią. Dodana do niego lalka tworzyła metaforyczny obraz świata, ale także wywoływała różne asocjacje decydujące o formie i niepowtarzalnej atrakcyjności widowiska. Szkoda, że to teraz w naszym kraju coraz rzadsza umiejętność" - wyjaśnił Ryl-Krystianowski.
"Nasza domena to ogólnie rzecz biorąc: FORMA. Mieści się w tym pojęciu i lalka z jej rozlicznymi technikami, i maska, i rekwizyt, i przedmiot. Jedno jednak jest pewne. Dopiero wtedy forma ma możliwości wyjątkowego scenicznego istnienia, jeśli dostanie się w ręce uzdolnionego aktora lalkarza. Najbardziej interesujące są te sytuacje, w których aktor JEST na scenie i – mimo że nieukryty przed wzrokiem widza – oddaje pole lalce czy przedmiotowi, a sam STAJE się formą" - ocenił.
"Z okazji naszego święta chciałbym wszystkim polskim lalkarzom życzyć, by realizowali swój zawód w teatrach rzemieślniczo sprawnych, artystycznych, tworzonych wyłącznie z ludźmi, którzy uznali ten gatunek za własny, bez kompleksów i czołobitności wobec tak zwanego dramatu. W teatrze nawiązującym do tradycji, lecz także eksperymentującym w poszukiwaniu nowych dróg. W teatrze wyprzedzającym w potrzebach intelektualnych swoich widzów, a nie tylko dorównującym ich gustom. W teatrze dobrej literatury i sensu, sensu, sensu…" - podkreślił Ryl-Krystianowski w orędziu.
Władze Międzynarodowej Unii Lalkarskiej (UNIMA), najstarszej organizacji teatralnej na świecie, ogłosiły w 2002 r. dzień 21 marca Światowym Dniem Teatru Lalek. Pierwszy raz społeczność lalkarska obchodziła swoje święto w 2003 r.
W 2018 r. władze Polskiego Ośrodka Lalkarskiego POLUNIMA (członka Międzynarodowej Unii Lalkarskiej UNIMA) po raz pierwszy w swojej historii zamówiły tekst polskiego orędzia z okazji Światowego Dnia Teatru Lalek u wieloletniego dyrektora Wrocławskiego Teatru Lalek, aktora, reżysera i scenarzysty prof. Wiesława Hejny.
Świętowanie dnia lalkarza "ma zwrócić uwagę międzynarodowej społeczności artystycznej, wszystkich rodzajów instytucji i całej opinii publicznej na lalkę i jej twórcze możliwości".(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/