Projekty ustawy, bo jest kilka alternatywnych propozycji, są gotowe, czekamy na podjęcie decyzji politycznej - powiedział w piątek na konferencji prasowej wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, pytany czy dekoncentracja mediów została odłożona w czasie.
"Projekty ustawy, bo jest kilka alternatywnych propozycji, są gotowe, natomiast to jest kwestia uzgodnień politycznych, ponieważ my musimy się zdecydować na pewną formę funkcjonowania mediów, które maja być regulowane przez tą regulację" - powiedział na konferencji prasowej Gliński.
"Czekamy na podjęcie decyzji politycznej" - dodał.
Na pytanie, czy to jest priorytetowa ustawa dla ministerstwa, odpowiedział: "To jest jedna z ważnych ustaw oczywiście, regulujących funkcjonowanie kultury medialnej, czyli obszaru mediów w Polsce i oczywiście jest to ważna ustawa. Nie powiem, że priorytetowa, bo ja mam kilka bardzo ważnych ustaw, uważam priorytetowych, czy kilkanaście nawet" - podkreślił minister kultury.
O tym, że dekoncentracja mediów to jedna z reform, które PiS chce przeprowadzić w najbliższym czasie, mówił pod koniec lipca w TV Trwam prezes PiS Jarosław Kaczyński; później wiceminister kultury Jarosław Sellin zapowiedział, że projekt ustawy o dekoncentracji struktur właścicielskich w mediach zostanie ogłoszony wczesną jesienią.
W październiku rzeczniczka PiS Beata Mazurek informowała, że jej partia pracuje nad zmianą ustawy medialnej. Podkreślała jednocześnie, że w obecnej sytuacji kluczowe jest to, w jaki sposób zostanie rozstrzygnięta reforma wymiaru sprawiedliwości. "Od tego będzie zależało co i w jakiej kolejności i kiedy będziemy przeprowadzać" - mówiła wówczas rzeczniczka PiS.
W marcu na posiedzeniu sejmowej komisji kultury wicepremier i minister kultury Piotr Gliński informował, że od września ub.roku nad projektem dekoncentracji na rynku medialnym pracował zespół roboczy z udziałem przedstawicieli resortu kultury, UOKiK i KRRiT. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ agz/