Questing, czyli forma zwiedzania połączona z rozwiązywaniem rymowanych zagadek, wkracza do Kielc. Pierwszy w mieście quest pozwala zobaczyć Kielce oczami gimnazjalisty Stefana Żeromskiego. Pierwszy quest stworzyli pracownicy Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego, które jest oddziałem Muzeum Narodowego w Kielcach. Kierowniczka placówki Sylwia Zacharz powiedział na środowej konferencji prasowej, że nad questem pracowało kilkanaście osób, a trudności sprawiło im rymowanie.
W środę quest testowały grupy uczniów. Gimnazjalistki mówiły dziennikarzom, że jest to ciekawa forma zwiedzania, która pozwoliła im dostrzec wiele rzeczy, których wcześniej nie zauważały. Wycieczka była formą rywalizacji między grupami i zabawą, a jednocześnie pozwoliła im poszerzyć wiedzę o mieście.
Questing wymyślił kilkanaście lat temu Amerykanin Steve Glazer. Ta forma turystyki ma na celu rozwijanie poczucia tożsamości z danym regionem, upowszechnianie wyjątkowych miejsc wyróżniających się krajobrazem, przyrodą czy dziedzictwem kulturowym.
Zacharz podkreśliła, że quest ma ożywić postać Żeromskiego nie jako wielkiego pisarza, ale młodego człowieka, który w Kielcach chodził do szkoły.
Szlak zaczyna się przy siedzibie Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego, czyli dawnym Męskim Gimnazjum Rządowym. W tym budynku Żeromski kształcił się 12 lat. Dzięki wierszowanym wskazówkom, wędrując m.in. przez park miejski, turyści docierają do skarbu.
Turyści będą mogli zwiedzać Kielce szlakiem questu po świętach wielkanocnych. Jest to oferta zarówno dla indywidualnych zwiedzających, jak i dla grup.
Dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach Robert Kotowski zapowiedział, że wkrótce quest stworzy Muzeum Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, a potem Muzeum Dialogu Kultur.
Rzecznik Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego Jarosław Panek powiedział, że ta forma turystyki jest coraz bardziej popularna. W regionie szlaki z zagadkami powstały już w Bałtowie, kolejne zostaną udostępnione w Parku Etnograficznym w Tokarni.
Questing polega na tworzeniu w terenie nieoznakowanych szlaków, po których turysta wędruje z mapą, odgadując wierszowane łamigłówki.
Questing wymyślił kilkanaście lat temu Amerykanin Steve Glazer. Ta forma turystyki ma na celu rozwijanie poczucia tożsamości z danym regionem, upowszechnianie wyjątkowych miejsc wyróżniających się krajobrazem, przyrodą czy dziedzictwem kulturowym. (PAP)
agn/ ls/