Dyrektor generalna wystawy „documenta” w Kassel Sabine Schormann odchodzi ze stanowiska. Po skandalu antysemickim wspólnie uzgodniono rozwiązanie jej umowy o pracę – podaje w sobotę rada nadzorcza.
Prezentacja dzieła z antysemickimi motywami "była wyraźnym przekroczeniem granic" - podkreślono w oświadczeniu.
Rada nadzorcza "documenta" ogłosiła w sobotę, że jednogłośnie zgodziła się "na tle zarzutów o antysemityzm wobec +documenta fifteen+ i z myślą o przyszłości +documenta+" na odejście obecnej dyrektor generalnej Sabine Schorman.
"Rada Nadzorcza wyraża głębokie zaniepokojenie faktem, że w weekend otwarcia +documenta fifteen+ eksponowane były motywy wyraźnie antysemickie. Prezentacja baneru +People's Justice+ przez kolektyw artystów Taring Padi z jego antysemickimi obrazami była wyraźnym przekroczeniem granic i spowodowało znaczne szkody dla +documenta+".
W ciągu ostatnich kilku tygodni powtarzały się apele o rezygnację Schormann. Oskarżano ją między innymi o bezczynność w rozwiązywaniu skandalu - przypomina agencja dpa. Schormann została szefową "documenta" jesienią 2018 roku.
Na obrazie kolektywu artystów Taring Padi widoczna był m.in. świnia z żołnierskim hełmem, na którym widniało słowo Mosad (nazwa izraelskiego wywiadu zagranicznego - PAP), która na szyi miała czerwoną chustę z gwiazdą Dawida, oraz postać ukazującą ortodoksyjnego Żyda z kłami i runami SS na kapeluszu.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ tebe/