Janusz Głowacki, zmarły 19 sierpnia wybitny pisarz, dramaturg, felietonista i scenarzysta, spocznie na warszawskich Powązkach Wojskowych 11 września. Uroczystości rozpoczną się o godzinie 12 - podaje ks. Andrzej Luter, przyjaciel zmarłego.
Msza święta w intencji Janusza Głowackiego zostanie odprawiona w niedzielę 10 września o godz. 19 w Kościele Środowisk Twórczych na Placu Teatralnym 18 w Warszawie.
Następnego dnia, w poniedziałek 11 września o godzinie 12. na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach rozpoczną się uroczystości pogrzebowe Janusza Głowackiego. "Janusz zostanie pochowany obok grobów m.in. prof. Leszka Kołakowskiego, prof. Bronisława Geremka i Jacka Kuronia. Kto może niech oprócz kwiatu, przyniesie ze sobą książkę Janusza. Pożegnanie z książką w ręku" - napisał ks. Andrzej Luter na stronie internetowej Laboratorium "Więzi".
Janusz Głowacki urodził się 13 września 1938 r. Na początku swojej drogi zawodowej pisał do warszawskiego tygodnika "Kultura", gdzie ukazywały się jego felietony i opowiadania. W grudniu 1981 r. wyjechał do Anglii na premierę swojej sztuki "Kopciuch". Tam zastał go stan wojenny. Wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie powstały jego dramaty, m.in. "Polowanie na karaluchy", "Antygona w Nowym Jorku" i "Czwarta siostra". Odniosły one międzynarodowy sukces.
Głowacki był też autorem takich książek jak m.in.: "Ostatni cieć" (2001), "Z głowy" (2004), "Jak być kochanym" (2005), "Good night Dżerzi" (2010) i "Przyszłem czyli jak pisałem scenariusz o Lechu Wałęsie dla Andrzeja Wajdy" . (PAP)
aszw/ pat/