Symbolicznym pożegnaniem ze zmarłym niespełna miesiąc temu Januszem Głowackim ma być premiera jego "Antygony w Nowym Jorku", która odbędzie się 13 września - w dniu urodzin autora - w łódzkim Teatrze Nowym. Spektakl to jedno z wydarzeń Festiwalu Łódź Czterech Kultur.
Planowana na dzień 79. urodzin Janusza Głowackiego premiera "Antygony w Nowym Jorku" miała mieć specjalną oprawę; swoją obecność na widowni zapowiedział sam autor dramatu. Nagła śmierć Głowackiego pokrzyżowała te plany. Jak zapowiadają organizatorzy, przedstawienie będzie zatem "hołdem dla wybitnego dramaturga" i jego pożegnaniem.
W opinii Andrzeja Szczytko - reżysera premierowego spektaklu, który zostanie zaprezentowany w Teatrze Nowym im. Kazimierza Dejmka - twórczość Głowackiego ma nieprzemijające znaczenie dla polskiej literatury i teatru.
"Wszystkie jego literackie wypowiedzi są ważne, bo nigdy nie były publikowane lekkomyślnie, a nie o każdym twórcy można to powiedzieć" - zaznaczył.
Jest to druga realizacja "Antygony..." przygotowana przez Szczytkę - poprzednią przedstawił trzy lata temu na deskach Narodowego Teatru im. Szewczenki w Charkowie; zdobyła ona nie tylko pochlebne recenzje publiczności i krytyki, ale również samego autora, który uznał ją za jedną z najlepszych inscenizacji swojej sztuki.
W postaci z Tompkins Square Park wcielą się aktorzy Teatru Nowego im. K. Dejmka - Jolanta Jackowska, Krzysztof Pyziak, Piotr Seweryński, Wojciech Droszczyński i Dariusz Kowalski. Ich bohaterowie dostali się do wymarzonego świata, w którym nikt ich nie potrzebuje. Bezdomni, żyjący na marginesie społeczeństwa - Anita, Pchełka i Sasza - nieustannie walczą o zachowanie własnej tożsamości.
"Ta uniwersalna opowieść o naszych lękach i tęsknotach, bez taniego moralizatorstwa i eksponowania tragizmu, za to z dużym poczuciem humoru to przestroga i swoiste memento, utkane ze wspomnień, wyobrażeń, marzeń i mitów" – uważa Szczytko.
W opinii reżysera, dramat Głowackiego jest czymś więcej niż tylko "obrazkiem rodzajowym szydzącym z wyobrażeń o american dream"; współcześnie może być bowiem odczytana jako "wiwisekcja pomylonego świata, bez emocji przyglądającego się milionom przerażonych, tułających się po świecie ludzi, próbujących dostać się do krajów bezpiecznych i zamożnych".
Andrzej Szczytko – aktor, reżyser teatralny, tłumacz i pedagog - od 2012 r. związany jest z Teatrem Dramatycznym im. Tarasa Szewczenki w Charkowie, gdzie - obok "Antygony..." zrealizował m.in."Żegnaj, Judaszu" i "Kartotekę". Przyczynił się do przetłumaczenia i był współautorem tłumaczeń na ukraiński dramatów Witkacego, Różewicza, Iredyńskiego oraz Głowackiego.
Odwołujący się do wielokulturowych korzeni miasta Festiwal Łódź Czterech Kultur jest organizowany od 15 lat. Wśród ponad 50 propozycji tegorocznej edycji, organizowanej przez Centrum Dialogu im. Marka Edelmana, znalazły się premierowe spektakle i koncerty, instalacje artystyczne i interwencje w przestrzeni miejskiej, ale też spacery śladem historycznej wielokulturowości czy spotkania i rozmowy na temat tożsamości miasta.
Festiwal obejmuje cztery obszary sztuki: teatr, muzykę, sztuki wizualne oraz literaturę i film. Kuratorem części teatralnej jest Jakub Porcari. Znalazły się w niej m.in. występ kabaretu Pożar w burdelu ze spektaklem "Ucieczka z kina Polskość", "Is it Pamela?/Inkarnacje" w realizacji Marty Ziółek, a także muzyczna propozycja krakowskiego Teatru Nowego Proxima: "Wysocki. Powrót do ZSRR".
Festiwal potrwa do 17 września.
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
Edytor: Paweł Tomczyk (PAP)
agm/ pat/