"Czarodziejski flet" Wolfganga Amadeusza Mozarta będzie ostatnią w tym sezonie premierą w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Opera w reżyserii pochodzącego z Izraela Sjarona Minailo zostanie pokazana w sobotę.
Jak podkreślił Minailo, inscenizację tej mozartowskiej opery postrzega jako wyzwanie, ale także wielką odpowiedzialność, aby widzowie byli w stanie odnaleźć w tej historii coś więcej niż tylko rozrywkę.
„Oczywiście ten wieczór operowy będzie miał charter rozrywkowy, ale chciałbym widzów zainspirować do refleksji nad naszą współczesną rzeczywistością, zarówno na tym mikro, jak i makro poziomie w społeczeństwie” – powiedział.
Jak tłumaczył, „Czarodziejski flet” to opowieść o mitycznym społeczeństwie, które zostaje podzielone przez dwie siły, dwie opozycyjne frakcje. „Z jednej strony mamy Królową Nowy, z drugiej – Sarastro i każdy z nich dąży do osiągnięcia władzy absolutnej w tym społeczeństwie. To jest walka, którą łatwo rozpoznać w naszej politycznej codzienności – polaryzacja w społeczeństwie, polaryzacja w polityce” – mówił Minailo.
Reżyser zaznaczył także, że poza samą inscenizacją utworu, chce je zinterpretować i pokazać we współczesnym kontekście.
„Moja interpretacja opiera się na mozartowskim podziale na Królową Nocy i Sarastro. Z jednej strony mamy królową, która kojarzy się z księżycem, ze złem, z drugiej Sarastro - kojarzonego ze słońcem i dobrem. W mojej wizji te pojęcia zła i dobra są rzeczami względnymi, ponieważ obie strony tego konfliktu uważają, że to co czynią jest najlepszym, co mogą zrobić dla swojego społeczeństwa” – podkreślił reżyser.
„To tak jak w polityce – niezależnie czy po lewej, czy po prawej strony sceny politycznej, każda ze stron uważa, że to co robi jest dobre. A jeśli tak jest – wtedy potrzebne jest trzecie wyjście, czyli to społeczeństwo musi podjąć decyzję, co jest dobrem, a co złem i samo musi zdecydować” – dodał.
Specjalnie na potrzeby poznańskiej premiery kompozycja została wzbogacona nowymi tekstami mówionymi w języku polskim.
Kierownictwo muzyczne nad operą objął Gabriel Chmura. Jako Królowa Nocy wystąpi Aleksandra Olczyk, a w roli Sarastro - Szymon Kobyliński. W operze wystąpią ponadto m.in. Paweł Brożek, Roma Jakubowska-Handke, Jaromir Trafankowski, Maria Antkowiak oraz Marek Szymański. Dramaturgiem opery jest Krystian Lada, natomiast autorem scenografii Douwe Hibma. (PAP)
ajw/ itm/