To jest czysty relaks i próba złapania oddechu, z bardzo inteligentnym, lekkim tekstem Juliana Tuwima – uważa Krzysztof Jasiński, reżyser spektaklu „Żołnierz królowej Madagaskaru”. Premiera w Teatrze Polskim w Warszawie – 25 października.
"Bój się Boga, Mazurkiewicz!" - jedno z popularnych powiedzonek pochodzi właśnie z napisanej w 1879 r. farsy "Żołnierz królowej Madagaskaru" Stanisława Dobrzańskiego, która w 1936 r. w opracowaniu Juliana Tuwima przemieniła się w kasową w międzywojniu śpiewogrę. Tuwim z Tadeuszem Sygietyńskim dobrał piosenki oraz szlagiery ze starego repertuaru estradowego, z dawnych operetek i wodewilów.
"To jest dobry pomysł, żeby w tych czasach, kiedy chodzimy tacy napompowani jak nadmuchany popcorn jakimś paskudnym powietrzem, smogiem itd., w takiej atmosferze zaduchu politycznego - a przecież kochamy Warszawę, więc dobrze jest przypomnieć jakąś piękną, starowarszawską opowieść" - powiedział. "To jest czysty relaks i próba złapania oddechu, z bardzo inteligentnym, lekkim tekstem Juliana Tuwima" - powiedział PAP Krzysztof Jasiński.
Jasiński zwrócił uwagę, że współcześni widzowie "nie pamiętają tradycji wodewilu polskiego". "Tym, czym były musicale w Ameryce - tym były tutaj wodewile. To była +sztuka fikana+, a jak było troszkę gadania i różnych scenek - to to był wodewil, jak było więcej śpiewania i fikania - to była rewia. Jeszcze był kabaret i teatr ogródkowy. I teraz to wszystko trzeba gatunkowo wymieszać, bo jesteśmy bogatsi o burleskę, mamy wielkie doświadczenia musicalu amerykańskiego" - wyjaśnił.
Zauważył, że szczególnie młodzież "nie pamięta już żadnych Sempolińskich". "A przecież tradycja teatru Sempolińskiego i tego okresu, o którym tu wspominam, była wielka. I starsi się wzruszą i będą mieli łezkę w oku. Ale przecież musimy pamiętać przede wszystkim o młodej publiczności, która nie ma zielonego pojęcia o tym i dla nich to będzie zupełnie coś nowego" - ocenił.
"Saturnin Mazurkiewicz – stateczny mecenas z Radomia, wdowiec na wydaniu, założyciel i prezes Towarzystwa Krzewienia Dobrych Obyczajów i Walki z Zarazą Moralną oraz jego syn Kazio – początkujący dramaturg, afrykanista-hobbysta ruszają w podróż do stolicy, gdzie teatrzyk Arkadia wystawia debiutancką sztukę Kazia pt. +Żołnierz królowej Madagaskaru+" - czytamy w zapowiedzi spektaklu.
"A tam… Warszawa międzywojenna, rozkoszna, szalona Warszawka, piękne panie i… teściowe, narzeczeni i mężowie, bale i skandale, kabarety, strusie pióra, kankan, koronki i wachlarze, Kamilla, Józia, Rózia, Fruzia…" - napisano na stronie teatru.
Jasiński zapewnił, że na scenie pojawią się kankan i efekty pirotechniczne. "Efekty pirotechniczne muszą być, ponieważ w głównej roli występuje kilkunastoletni Kazio z Radomia, który tę sztukę napisał, a Kazio jest anarchistą i piromanem z zamiłowania, więc przywozi pełne kufry wybuchów z Radomia i będzie wybuchał i podpalał Warszawę" - podkreślił reżyser.
Opracowanie tekstu i reżyseria - Krzysztof Jasiński. Dekoracje i kostiumy zaprojektowała Justyna Łagowska. Autorem opracowania muzycznego jest Krzysztof Herdzin. Choreografia opracowała Agnieszka Brańska. Za przygotowanie wokalne odpowiada Monika Malec.
W nagraniu muzyki do spektaklu udział wzięła Orkiestra Sinfonia Viva.
Występują: Zbigniew Zamachowski (Mazurkiewicz), Krzysztof Kwiatkowski (Kazio), Joanna Pocica / Marta Wiejak (Kamilla), Lidia Sadowa / Monika Kaleńska (Sabina), Joanna Trzepiecińska (Mącka), Ewa Makomaska (Lemięcka), Tomasz Drabek (Grzegorz), Szymon Kuśmider (Cabiński), Piotr Bajtlik (Mącki Senior), Adrian Brząkała (Mącki Junior), Wojciech Czerwiński / Adam Biedrzycki (Kapciuchowski), Izabella Bukowska-Chądzyńska (Żorżeta), Paulina Janczak (Józia), Monika Kaleńska (Rózia), Adrianna Dorociak / Milena Kanabus (Fruzia) i Przemysław Pawlicki (Król Murzyński).
Premiera na Dużej Scenie Teatru Polskiego - 25 października o godz. 19. Kolejne przedstawienia - 26-28 października br.
Krzysztof Jasiński (ur. w 1943 r.) jest aktorem i reżyserem. Ukończył studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie (1968 r.). Był założycielem i wieloletnim dyrektorem krakowskiego Teatru STU, gdzie był współtwórcą spektakli uznanych za manifesty teatru alternatywnego ("Spadanie", "Sennik polski", "Exodus"), a następnie m.in. "Hamleta", "Wyzwolenia", "Biesów". W swoim dorobku reżyserskim ma m.in. realizacje oper Giuseppe Verdiego "Makbet" i "Rigoletto" w Teatrze Wielkim w Poznaniu; musicalu "Chicago" w Teatrze Komedia w Warszawie; widowisk telewizyjnych i benefisów w krakowskim Teatrze STU. W Teatrze Polskim w Warszawie wyreżyserował "Zemstę" Aleksandra Fredry (w 2013 r.) i "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego (w 2015 r.).(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/