Projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim, który przygotowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, trafił do konsultacji społecznych i międzyresortowych. Nowe przepisy mają m.in. umożliwić instytucjom kultury korzystanie z tzw. utworów osieroconych.
Projekt nowelizacji dotyczy też wynagradzania twórców, których książki wypożyczane są przez biblioteki publiczne oraz dozwolonego użytku publicznego, w tym prawa do cytatu - mówi w rozmowie z PAP Karol Kościński, pełniący funkcję dyrektora Departamentu Własności Intelektualnej i Mediów w MKiDN.
"Nowelizacja ma m.in. umożliwić instytucjom kultury, takim jak np. biblioteki czy muzea, korzystanie z utworów osieroconych, czyli tych, których udostępnienie jest w tym momencie niemożliwe, ponieważ ich twórcy są nieznani albo nie można określić miejsca ich pobytu. W Polsce - ze względu na naszą burzliwą historię - jest dużo dzieł osieroconych, które często mają ogromną wartość historyczną i kulturową" - powiedział Kościński.
Propozycje nowych przepisów wynikają m.in. z konieczności wdrażania dyrektyw Unii Europejskiej i są - jak mówił Kościński - pierwszą od dłuższego czasu istotną zmianą prawa autorskiego w Polsce. "Projekt nowelizacji w tym tygodniu, po podpisie minister kultury, trafił do ponad 100 podmiotów, które są zainteresowane kwestiami dotyczącymi prawa autorskiego. Konsultacje kończą się 12 listopada. Mogą w nich oczywiście wziąć udział także inne podmioty niż instytucje, do których wprost skierowano projekt" - podał Kościński.
W polskich instytucjach publicznych utwory osierocone mogą liczyć nawet setki tysięcy egzemplarzy. Np. Biblioteka Narodowa posiada 300 tys. książek, z których korzystanie ze względu na obecne prawo nie jest możliwe. Osierocone są m.in. czasopisma wydawane w drugim obiegu w latach 1981-82. Również w zbiorach Filmoteki Narodowej znajduje się ok. 300 osieroconych filmów sprzed II wojny światowej.
Dodał też, że projekt nowelizacji dostępny jest w Biuletynie Informacji Publicznej MKiDN i na stronie www.prawoautorskie.gov.pl.
W polskich instytucjach publicznych utwory osierocone mogą liczyć nawet setki tysięcy egzemplarzy. Np. Biblioteka Narodowa posiada 300 tys. książek, z których korzystanie ze względu na obecne prawo nie jest możliwe. Osierocone są m.in. czasopisma wydawane w drugim obiegu w latach 1981-82. Również w zbiorach Filmoteki Narodowej znajduje się ok. 300 osieroconych filmów sprzed II wojny światowej. Wśród nich znajdują się "Cud nad Wisłą" w reż. Ryszarda Bolesławskiego z 1921 r. czy "Józef Piłsudski" w reż. Ryszarda Ordyńskiego 1937 r. Dzieła osierocone to także filmy żydowskie w języku jidysz, takie jak "Dybuk" w reż. Michała Waszyńskiego z 1937 r. czy "Mateczka" z 1938 r. w reż. Josepha Greena.
Nowelizacja ma również umożliwić korzystanie instytucjom kultury z dzieł niedostępnych w handlu (tzw. out of commerce). To dzieła, które nadal są chronione prawami autorskimi, ale nie są już dostępne na rynku, ponieważ właściciele praw autorskich z różnych względów nie publikują nowych wydań, nie sprzedają kopii.
"W nowelizacji proponujemy zdefiniowanie dzieł +out of commerce+ jako książek, które wydano przed 1994 r., czyli przed wejściem w życie obecnie obowiązującej ustawy. To książki, które są niedostępne w handlu. Nie można ich kupić w tradycyjnych kanałach dystrybucji, nie są też dostępne w internecie. Nowelizacja ma umożliwić instytucjom kultury tworzenie i udostępnianie kolekcji tego typu dzieł, np. poświęconych określonej tematyce lub pochodzących od określonych autorów" - tłumaczył Kościński.
Kolejne istotne zmiany dotyczą zakresu tzw. dozwolonego użytku publicznego. "Chodzi np. o uelastycznienie prawa cytatu. Zgodnie z propozycją można by było cytować całe utwory, ale możliwość cytowania byłaby ograniczona przez tzw. dobre obyczaje. Cytowanie nie jest kopiowaniem cudzego utworu, ale świadomym wykorzystywaniem go jako części stworzonej przez cytującego nowej całości" - zwrócił uwagę dyrektor departamentu. Dodał też, że nowelizacja ma także pozwolić m.in. na szersze użytkowanie utworów w celach edukacyjnych za pośrednictwem internetu.
Celem nowelizacji prawa autorskiego jest także zapewnienie twórcom książek, piszącym w języku polskim, wynagrodzenia z tytułu użyczania egzemplarzy ich utworów przez biblioteki publiczne. "Do wprowadzenia takiego rozwiązania obliguje nas prawo europejskie, ale pozwala ono na wspieranie twórczości w języku narodowym. To będą pieniądze pochodzące z budżetu państwa dla twórców piszących w języku polskim, dla tłumaczy na język polski, a także dla ilustratorów i w drobnej części dla wydawców - zaznaczył Kościński.
Nad zmianami w polskim prawie autorskim pracuje od stycznia 2013 r. Forum Prawa Autorskiego, którego najbliższe spotkanie odbędzie się 19 listopada br. w Warszawie. Do wzięcia udziału w forum resort kultury zaprosił ok. 80 podmiotów - przedstawicieli środowisk twórczych, organizacji zbiorowego zarządzania, izb gospodarczych, instytucji kultury oraz użytkowników i organizacji pozarządowych, których działanie związane jest z prawem autorskim. Tematem najbliższego spotkania będą systemy licencyjne.
Norbert Nowotnik (PAP)
nno/ agz/ malk/