Projekcją filmu Kristoffera Borgliego „Dream Scenario” rozpoczął się we wtorek wieczorem 14. American Film Festiwal (AFF). Podczas tegorocznej edycji zostanie pokazanych ponad 120 filmów, z czego ponad 60 po raz pierwszy w Polsce. AFF jest największą w Polsce prezentacją amerykańskiego kina autorskiego.
American Film Festival (AFF) już po raz czwarty przyjął formę hybrydową. Część stacjonarna wydarzenia rozpoczęła się we wtorek, a zakończy się w niedzielę 12 listopada, o tydzień dłużej – do 19 listopada – będzie można oglądać wybrane festiwalowe filmy online.
Na otwarcie festiwalu, we wtorek wieczorem, pokazano film Kristoffera Borgliego „Dream Scenario”, w którym główną rolę gra Nicholas Cage. „To czarna komedia o przeciętnym nauczycielu akademickim, który pewnego dnia odkrywa, że jest bohaterem snów wielu osób na całym świecie. Z miejsca staje się celebrytą, jednak cena sławy bywa wysoka, zwłaszcza kiedy w tych snach przestaje być tylko obserwatorem” – piszą o fabule filmu otwarcia twórcy wrocławskiego festiwalu.
Podczas tegorocznej, 14. edycji festiwalu będzie można zobaczyć łącznie 126 produkcji - w tym 94 długich i 32 krótkich metraży - z czego 63 zostanie pokazanych w Polsce po raz pierwszy, a 15 będzie miało premierę europejską.
W programie tegorocznej edycji AFF, podobnie ja w latach ubiegłych, znalazły się film pokazywane na największych światowych festiwalach, a w Polsce po raz pierwszy. To m.in. „Priscilla” Sofii Coppoli – historia o ciemnych stronach życia u boku króla rock and rolla opowiedziana z perspektywy żony Elvisa Presleya – Priscilli; „Eileen” Williama Oldroyda,; „Przesilenie zimowe” Alexandra Payne’a; czy „Pierwszy Gol” w reżyserii Taiki Waititiego.
Wrocławska publiczność będzie miała też okazję zobaczyć filmy Roberta Altmana, w których amerykański reżyser porusza kwestie emancypacji kobiet, pułapek feminizmu czy stereotypowych przedstawień kobiecości. Zaprezentowane zostaną m.in. „Trzy kobiety”, „Wróć” czy „Jimmy Deanie”.
Pokazane zostaną również retrospektywy twórczości Camille Billops i Jamesa V. Hatcha. To – jak piszą organizatorzy festiwalu – „twórcy wpisujący się w nurt przepisywania historii kina, która powinna zacząć uwzględniać przez lata pomijane głosy - w tym konkretnym przypadku: głosy czarnych kobiet”.
Tradycyjnie w programie festiwalu znalazły się sekcje konkursowe. Spectrum to sekcja prezentująca 16 tytułów będących przeglądem nowych tendencji kina USA. Znalazły się tum m.in.: prezentowany w Cannes „The Sweet East” Seana Price’a Williamsa czy pokazywane na Sundance „Polne drogi mają smak soli” Raven Jackson.
Z kolei w sekcji American Docs zaprezentowanych zostanie osiem dokumentów przedstawiających różne oblicza Ameryki. Dokumenty zostaną też pokazane w ramach sekcji Special Docs.
Festiwal zakończy się w niedzielę, 12 listopada, a filmem zamknięcia będzie „Pamięć” Michela Franco. To opowieść o „dwójce życiowych rozbitków, którzy próbują zaleczyć dawne traumy i przygotować się na nadchodzące wyzwania”. W rolach głównych Jessica Chastain oraz Peter Sarsgaard.
Organizatorem AFF jest Stowarzyszenie Nowe Horyzonty; wszystkie projekcje odbędą w Kinie Nowe Horyzonty.(PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/ aszw/