22. Festiwal Kompozytorów Polskich w Bielsku-Białej

Kompozytor poświęcił oratorium św. Wojciechowi. Było to jego ostatnie dzieło, którego wykonania nie doczekał. W koncercie inauguracyjnym w bielskim kościele św. Andrzeja Boboli wystąpiła orkiestra i chór Filharmonii Śląskiej w Katowicach.

Prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult podkreślił, że tegoroczna edycja Festiwalu – jak to już miało miejsce w przeszłości – nie ma jednego bohatera. Na jego program złożyły kompozycje różnych twórców. Obok dzieł nieżyjącego już patrona Festiwalu - Henryka Mikołaja Góreckiego - w piątek publiczność usłyszy utwory jego syna – Mikołaja. W programie koncertu znalazły się Orfeusz i Eurydyka, Trio Concerto oraz I Symfonia. „Tym samym bielska publiczność będzie świadkiem swoistej zmiany pokoleniowej w polskiej muzyce” – zauważył.

Sobotni koncert finałowy będzie poświęcony twórczości Feliksa Nowowiejskiego, którego 140. urodziny przypadły w tym roku. Zabrzmi dzieło, które przyniosło kompozytorowi szczególne uznanie. To oratorium Quo Vadis op. 30 do słów Henryka Sienkiewicza w adaptacji Antonii Jungst w oryginalnej, niemieckiej wersji językowej. Wystąpi orkiestra symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej oraz Górecki Chamber Choir.

Dzień wcześniej kompozycji Nowowiejskiego wysłucha młodzież. Organizatorzy Festiwalu przygotowali specjalny koncert, w którego programie znalazła się m.in. Symfonia Organowa op. 9 w wykonaniu Bielskiej Orkiestry Kameralnej.

Festiwal Kompozytorów Polskich im. Henryka Mikołaja Góreckiego odbywa się rokrocznie jesienią. Poprzednie edycje poświęcone były m.in. muzyce Lutosławskiego, Chopina, Kilara, Szymanowskiego, Pendereckiego, Bacewicz i Preisnera. Zmarły siedem lat temu Górecki przez wiele lat był główną postacią Festiwalu. U schyłku życia w 2010 r., mimo ciężkiej choroby, miał jeszcze wpływ na program. Po śmierci festiwal otrzymał jego imię. (PAP)

autor: Marek Szafrański

edytor: Paweł Tomczyk

szf/ pat/