Przez najbliższy tydzień 50 młodych dyrygentek i dyrygentów z 24 krajów – w tym 10 Polaków – będzie rywalizować o Złotą Batutę i 25 tys. euro w rozpoczętym w piątkowy wieczór w Katowicach X Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga.
W programie piątkowego koncertu inauguracyjnego w Filharmonii Śląskiej znalazły się utwory katowickich kompozytorów Henryka Mikołaja Góreckiego i Eugeniusza Knapika. Trzyetapowe przesłuchania konkursowe rozpoczną się w sobotę.
"Cieszę się, że tak licznie chcieli przybyć do Polski, do Katowic, młodzi adepci sztuki dyrygenckiej. Oni są dla nas najważniejsi, to dla nich w takim wspaniałym gronie spotykamy się już po raz dziesiąty" - powiedział podczas inauguracji konkursu dyrektor katowickiej Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego, członek konkursowego jury Mirosław Jacek Błaszczyk.
"Młodzi nasi goście - życzę wam bezstresowego pobytu w Filharmonii Śląskiej. Nawiązujcie nowe przyjaźnie, na których budować będziecie mogli przyszłość. Wasze występy niech budzą naszą satysfakcję i radość, a przede wszystkim wasze zadowolenie. Nagrody są miłą rzeczą, ale najważniejsze jest, by samemu być zadowolonym. Najprzyjaźniej wam życzę, by wasze dyrygowanie niosło radość także jurorom i melomanom" - dodał prof. Błaszczyk.
Przesłanie do uczestników i organizatorów konkursu skierował prezydent Andrzej Duda, który objął konkurs swoim honorowym patronatem. "Uważam za bardzo cenne, że dzięki wysiłkom wielu osób, które w ciągu minionych już blisko 40 lat angażowały się w organizację imprezy, konkurs zdobył wielkie uznanie w międzynarodowym środowisku muzycznym. Chciałbym podziękować państwu za dbałość o jego profesjonalny przebieg i za troskę o wysoki poziom artystyczny" - napisał prezydent.
"Życzę, by konkurs nadal przyczyniał się do budowania prestiżu muzyki i całej kultury polskiej, rozsławiając naszą ojczyznę w świecie. Jestem przekonany, że rangę rywalizacji o laury Fitelbergowskie w pełni potwierdzi obecna, jubileuszowa edycja konkursu" - dodał Andrzej Duda, oceniając, że uczestnicy konkursu reprezentują najwybitniejszych dyrygentów młodego pokolenia w skali świata.
"Gwarantuje to pasjonującą konkurencję i zapowiada, że konkurs po raz kolejny stanie się ważnym, a niekiedy wręcz zwrotnym punktem w karierach artystycznych zwycięzców, wyróżnionych i finalistów" - podkreślił prezydent, życząc młodym dyrygentom, "aby olśnili swoim kunsztem jurorów i publiczność".
Także premier Beata Szydło w liście skierowanym do uczestników i organizatorów konkursu oceniła, że "katowicki konkurs zapisał się na muzycznej mapie Europy i świata jako jedno z najbardziej prestiżowych i znaczących artystycznie polskich osiągnięć". List szefowej rządu odczytał podczas inauguracji konkursu wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
"Inicjatorom i organizatorom konkursu przekazuję wyrazy uznania i dziękuję za realizację przedsięwzięcia, które przyciąga tu melomanów z całego świata, promując Polskę i naszą narodową kulturę. Uczestnikom życzę powodzenia i - by przywołać słowa patrona rywalizacji, Grzegorza Fitelberga - atmosfery entuzjazmu, która pozwoli zaprezentować państwa wrażliwość i umiejętności warsztatowe. Jestem przekonana, że jubileuszowy, dziesiąty międzynarodowy konkurs dyrygentów przyniesie niezapomniane wrażenia; że ofiaruje nam muzykę, która zdolna jest nas zachwycić i poruszyć" - napisała premier.
Katowicki konkurs dla dyrygentów i dyrygentek, którzy nie ukończyli 35 lat, należy do najważniejszych polskich konkursów muzycznych, a jednocześnie zaliczany jest do wiodących konkursów dyrygenckich na świecie m.in. ze względu na bardzo dużą liczbę kandydatów dopuszczanych do rywalizacji. Do tegorocznej edycji napłynęło 270 zgłoszeń, z których oficjalne wymogi spełniło ponad 170 z 41 krajów. Do konkursu zakwalifikowano 50 dyrygentów z 24 krajów. Do drugiego etapu przejdzie 12 osób, do trzeciego, finałowego – sześcioro.
Piątą część wszystkich uczestników stanowią w tym roku Polacy: Mateusz Czech, Marta Gardolińska, Rafał Kłoczko, Maciej Koczur, Maciej Kotarba, Wojciech Pławner, Maciej Tarnowski, Maciej Tomasiewicz, Marek Wroniszewski oraz najmłodszy w tej grupie 24-letni Jacek Brzoznowski.
W każdym z trzech etapów konkursu uczestnicy muszą przygotować po kilka wybranych z podanego repertuaru kompozycji – od klasycyzmu po współczesność. Obowiązkowymi utworami konkursowymi są dzieła polskich kompozytorów: Karola Szymanowskiego i Witolda Lutosławskiego. W pierwszym etapie zabrzmią uwertury klasyczno-romantyczne oraz symfonie Haydna, Mozarta i Beethovena, w drugim akompaniamenty i wielka symfonika romantyczna, w trzecim klasyka muzyki XX wieku i polska twórczość współczesna.
W zależności od etapu uczestnicy mają od 30 do 50 minut na - jak mówią dyrygenci - "przepracowanie" utworów bądź ich fragmentów z orkiestrą; to jakby otwarta próba i główne zadanie konkursowe - jurorzy oceniają bowiem w tym czasie przede wszystkim pracę dyrygentów z instrumentalistami, technikę dyrygowania, a także pomysł dyrygenta na utwór i zrozumienie go.
Uczestników oceniać będzie międzynarodowe jury złożone z wybitnych i zasłużonych dyrygentów. Wśród nich są m.in. Mirosław Jacek Błaszczyk, Marek Pijarowski, Eugeniusz Knapik, Juozas Domarkas, Jorma Panula czy Michael Zilm. Finał konkursu odbędzie się 24 listopada, a koncerty laureatów - 25 i 26 listopada w Katowicach i 27 listopada w Warszawie.
Zwycięzca otrzyma Złotą Batutę i 25 tys. euro. Laureaci drugiego i trzeciego miejsce dostaną odpowiednio Srebrną i Brązową Batutę oraz 20 i 15 tys. euro. Dużą wartość dla laureatów mają też nagrody pozaregulaminowe, którymi są głównie zaproszenia do udziału w koncertach symfonicznych z najlepszymi polskimi i zagranicznymi orkiestrami. Łączna pula nagród wynosi 82 tys. euro.
Wszystkie przesłuchania konkursowe można śledzić na żywo w internecie pod adresem www.fitelbergcompetition.com/pl; w tym roku dla obserwatorów konkursu przygotowano też aplikację mobilną z najważniejszymi informacjami i możliwością obserwowania transmisji. Działać będzie studio konkursowe. W sali koncertowej przygotowano dwa ekrany ledowe, na których będzie można obserwować dyrygenta, a dzięki mikrofonom i głośnikom będzie można usłyszeć, co mówi do orkiestry.
Katowicki konkurs dyrygencki należy do trzech najważniejszych polskich międzynarodowych konkursów wykonawczych - obok warszawskiego Konkursu Chopinowskiego dla pianistów i poznańskiego konkursu skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego. Należy też do Światowej Federacji Międzynarodowych Konkursów Muzycznych w Genewie, zrzeszającej ponad 120 renomowanych konkursów muzycznych, w tym siedem dyrygenckich.
Patron konkursu – Grzegorz Fitelberg (1879-1953) - był kompozytorem i jednym z najwybitniejszych polskich dyrygentów, a także twórcą Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, działającej do dziś jako Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia (NOSPR) w Katowicach. Inicjatorem powstania konkursu był ostatni uczeń Fitelberga, wybitny polski dyrygent Karol Stryja (1915-98), wieloletni dyrektor katowickiej Filharmonii Śląskiej.
Poprzedzony dwoma krajowymi edycjami, pierwszy międzynarodowy konkurs odbył się w 1979 r., w setną rocznicę urodzin jego patrona. Odtąd impreza odbywa się co kilka lat, ostatnio co pięć. Wśród zwycięzców poprzednich edycji znaleźli się m.in. Daniel Smith (Australia, w 2012 r.), Eugene Tzigane (USA, w 2007 r.) oraz Aleksandar Markovic (Serbia) i Modestas Pitrenas (Litwa) - ex aequo w 2003 r. Polacy odnosili w katowickim konkursie sukcesy, zdobywając wysokie miejsca bądź wyróżnienia, ale jeszcze nigdy reprezentant Polski konkursu nie wygrał.
Najwyżej dotąd sklasyfikowaną Polką w Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów jest Marzena Diakun, która przed pięcioma laty zdobyła drugą nagrodę. W poprzednich latach na wysokich miejscach uplasowali się m.in. Michał Nesterowicz, Maja Metelska, Jerzy Kosek, Zbigniew Graca oraz Tadeusz Wojciechowski. Ponadto wielu Polaków otrzymywało w różnych edycjach rozmaite nagrody mniejszej rangi.
Organizatorem konkursu jest Filharmonia Śląska w Katowicach, a wśród współorganizatorów jest Instytut Muzyki i Tańca w Warszawie – państwowa instytucja kultury. Wydarzenie dofinansowano m.in. ze środków ministerstwa kultury oraz samorządu woj. śląskiego. (PAP)
autorzy: Agnieszka Kliks-Pudlik, Marek Błoński
edytor: Paweł Tomczyk
akp/ mab/ pat/