Rzeźba „Donna distesa” Fernanda Botero (1932-2023) na rzymskiej wystawie. Fot.PAP/EPA/A. Carconi
Rzym oddaje hołd kolumbijskiemu rzeźbiarzowi i malarzowi Fernando Botero, dla którego Włochy były drugą ojczyzną. Na placach w historycznym centrum Wiecznego Miasta ustawiono osiem monumentalnych rzeźb zmarłego w zeszłym roku artysty.
Do 1 października rzeźby Botero będą stały na tarasie widokowym Pincio, na piazza del Popolo, Largo San Carlo, piazza di San Lorenzo in Lucina, piazza Mignanelli i piazza San Silvestro. To pierwsza taka wystawa dzieł znanego na całym świecie artysty.
„Włochy były drugą ojczyzną mojego ojca i myślę, że nic nie zrobiłoby mu większej przyjemności niż to, gdyby mógł zobaczyć swoje rzeźby wystawione w sercu tego nadzwyczajnego miasta, które miało wielki wpływ na jego dzieła” - powiedziała podczas prezentacji ekspozycji córka artysty Lina Botero.
Na rzymskich placach można obejrzeć jego tak słynne dzieła, jak „Siedząca kobieta”, „Kot”, „Śpiąca Wenus”, „Adam” i „Ewa”.
Rzeźby o charakterystycznych, zaokrąglonych kształtach wywołują zainteresowanie rzymian oraz tysięcy turystów zwiedzających centrum włoskiej stolicy, stając się jej dodatkową, oryginalną atrakcją.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ san/
