Sejm ustanowił w piątek rok 2024 Rokiem Kazimierza Wierzyńskiego, „wielkiego artysty słowa, niezłomnego w podtrzymywaniu ducha polskiej niezawisłości” w 130. rocznicę jego urodzin.
Za uchwałą głosowało 443 posłów, nikt nie był przeciw, od głosu wstrzymało się 3 posłów.
W uchwale określono Kazimierza Wierzyńskiego jako "wyjątkową postać w dziejach literatury polskiej".
Przypomniano, że "urodził się 27 sierpnia 1894 r. w Drohobyczu na Podkarpaciu i do końca życia wspominał piękno tamtych stron. Tam w 1913 r. debiutował wierszem+Hej, kiedyż, kiedyż+, który ukazał się w piśmie +1863+ poświęconym Powstaniu Styczniowemu".
"W młodości zaangażował się w konspirację niepodległościową w szeregach Polskich Drużyn Strzeleckich, a następnie w Legionie Wschodnim. Gdy nie dotarł do Oddziału Strzeleckiego komendanta Józefa Piłsudskiego został wcielony do armii austro-węgierskiej i walczył w jej szeregach. Okupił to długą niewolą rosyjską. Pod koniec I wojny światowej działał w konspiracji piłsudczykowskiej Polskiej Organizacji Wojskowej. Gdy tuż po odzyskaniu niepodległości nadeszła nawała bolszewicka, wstąpił w szeregi Wojska Polskiego, był oficerem w biurze prasowym i korespondentem wojennym" - napisano w uchwale.
Zwrócono też uwagę, że "właściwym debiutem poetyckim Wierzyńskiego był tom wierszy +Wiosna i wino+, który ukazał się w 1919 r. i został uznany za jeden z najradośniejszych zbiorów poezji w polskich dziejach. Został współtwórcą najsłynniejszej polskiej grupy literackiej Skamander".
W uchwale podkreślono, jak bardzo znacząca była jego pasja sportowa. "Redagował pismo +Przegląd Sportowy+, a w 1928 r. za tom +Laur olimpijski+ otrzymał złoty medal na konkursie literackim IX Letnich Igrzysk Olimpijskich w Amsterdamie. Niesamowity jest jego opis wyczynów hiszpańskiego bramkarza Zamory i reakcji kibiców w wierszu +Match footballowy+".
W późniejszych latach, jak głosi uchwała, "odnosił się do losów ojczyzny - w tomie +Wolność tragiczna+ z 1936 r. oddał hołd marszałkowi Piłsudskiemu, ale wyrażał niepokój o przyszłość niedawno odzyskanej, a już ponownie zagrożonej niepodległości Polski. W czasie II wojny światowej Niemcy zamordowali większość jego rodziny. Losy Rzeczypospolitej stawały się coraz bardziej tragiczne, także pod nowymi rządami sowieckimi. Taką też wymowę miały jego poezje, np. +1-go września 1944+ ,+Na rozwiązanie Armii Krajowej+, +Na proces moskiewski+, +Krzyknęli wolność+ czy +Nekrolog+".
Przypomniano, że "po wojnie pozostał na uchodźstwie, wiele lat mieszkał niedaleko Nowego Jorku. Organizował życie kulturalne emigrantów, odwiedzał polskich żołnierzy, a za pośrednictwem Radia Wolna Europa docierał ze swymi wierszami i felietonami do rodaków w kraju. W 1968 r. w tomie +Czarny polonez+ zawarł najcięższe oskarżenie systemu komunistycznego i upomniał się o prawdę o zbrodni katyńskiej. Ale w wierszu +Nocna Ojczyzna+ dawał wyraz pewności, że Polska przetrwa komunistyczną okupację: +Wierność sumienia,/ Sens ponad klęską./ Tego nie wezmą,/ To było nasze,/ Jest i zostanie+".
W uchwale podkreślono, że Kazimierz Wierzyński tworzył również prozę "ogłosił m.in. opowiadania, wybór recenzji i felietonów teatralnych, zbiór esejów, a także +Życie Chopina+, +Moja prywatna Ameryka+ i +Pamiętnik poety+".
Przytoczono też cytat z londyńskich "Wiadomości", które po śmierci Wierzyńskiego 13 lutego 1969 r. pisały: "Z najgłębszym smutkiem w sercach żegnamy poetę wolności, twórcę niezrównanego, świadomego swojej sztuki i swojego posłannictwa, wiernego przyjaciela, towarzysza prac i walk, najlepszego z nas, który pozostawił w niezapomnianych wierszach świadectwo naszych przeżyć i wzruszeń".
Z kolei, jak zacytowano w uchwale, "Zbigniew Herbert określił go tak: +poeta jak sejsmograf zapisujący dolę narodu". A Jacek Kaczmarski poświęcił mu jeden ze swoich tekstów, w którym pisał: +Miło znów Pana ujrzeć Panie Kazimierzu!/ Gdzie uroczyście trwa najświętsza z gal,/ W ostatnim skoku w nieskończoną dal...+".
"W wierszu +Wyrok pośmiertny+ poświęconym Józefowi Piłsudskiemu Wierzyński pisał: +Konie moje, zarżyjcie!/ Wysoki i mściwy,/ Skazuję was na wielkość./ Bez niej zewsząd zguba+. Ten testament Marszałka, tak jak go sformułował poeta, jest nadal niezwykle aktualny" - czytamy w uchwale.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 130. rocznicę urodzin Kazimierza Wierzyńskiego - wielkiego artysty słowa, niezłomnego w podtrzymywaniu ducha polskiej niezawisłości - ustanawia rok 2024 Rokiem Kazimierza Wierzyńskiego" - głosi uchwała. (PAP)
autor: Olga Łozińska
oloz/ akn/ dki/