Amerykańsko-brytyjski film biograficzny „Oppenheimer” został – zgodnie z przewidywaniami – największym wygranym tegorocznej ceremonii rozdania brytyjskich nagród filmowych BAFTA. Na gali, która odbyła się w niedzielę wieczorem w Londynie, nominowany w 13 kategoriach film zwyciężył w siedmiu.
"Oppenheimer" - biografia twórcy bomby atomowej J. Roberta Oppenheimera - dostał nagrody za najlepszy film, za najlepszą reżyserię (Christopher Nolan), dla najlepszego aktora pierwszoplanowego (Cillian Murphy), dla najlepszego aktora drugoplanowego (Robert Downey Jr.), oraz za najlepsze zdjęcia, najlepszą muzykę i najlepszy montaż.
Drugie miejsce, jeśli chodzi o liczbę zdobytych nagród, zajął brytyjsko-irlandzko-amerykański film "Biedne istoty". Był nominowany w 11 kategoriach, dostał nagrody w pięciu - dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej (Emma Stone) oraz za najlepsze kostiumy, najlepszą charakteryzację oraz fryzury, najlepszą scenografię oraz najlepsze efekty specjalne.
Trzy nagrody - dla najlepszego filmu brytyjskiego, najlepszego filmu nieanglojęzycznego oraz za najlepszy dźwięk - otrzymała brytyjsko-polska koprodukcja "Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera. Film będący luźną adaptacją powieści Martina Amisa pod tym samym tytułem opowiada historię Rudolfa Hoessa, komendanta niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, który wraz z żoną Hedwigą próbuje ułożyć sobie rodzinne życie w domu z ogrodem znajdującym się tuż obok obozu.
Autor zdjęć do "Strefy interesów" Łukasz Żal nominowany był w kategorii za najlepsze zdjęcia, ale nagrodę otrzymał twórca zdjęć do "Oppenheimera".
Jedynym filmem, oprócz trzech wspomnianych, który wygrał w więcej niż jednej kategorii, jest "Przesilenie zimowe". Otrzymał on statuetki dla najlepszej aktorki drugoplanowej (Da'Vine Joy Randolph) i za najlepszy casting.
Dużym przegranym tegorocznych nagród BAFTA okazał się jeden z największych hitów kasowych ubiegłego roku - "Barbie". Mimo pięciu nominacji, film nie otrzymał ani jednej nagrody.
Za najlepszy film dokumentalny został uznany ukraiński "20 dni w Mariupolu" Mstysława Czernowa, będący zapisem zbrodni wojennych dokonywanych w tym mieście przez wojska rosyjskie.
Polskim akcentem, oprócz "Strefy interesów", jest nagroda w kategorii najlepszy brytyjski krótkometrażowy film animowany dla "Crab Day", którego twórcami są Ross Stringer, Bartosz Stanisławek i Aleksandra Sykulak. (PAP)
bjn/ mal/